Zeta Emilianidou trafiła do szpitala w niedzielę z silnym bólem głowy
Minister Zdrowia Zeta Emilianidou trafiła w niedzielę do jednego ze szpitali w Nikozji z silnym bólem głowy. Po przeprowadzeniu badań okazało się, że pękł jej tętniak podpajęczynówkowy. natychmiast została przewieziona do jednej z klinik w Atenach. W podróży towarzyszył jej minister zdrowia.
Zeta Emilianidou ma 67 lat, ministrem pracy i ubezpieczeń społecznych została w 2013 roku jako niezależny, nienależący do żadnej partii polityl.
To właśnie na jej wystąpienia i decyzje czekali wszyscy pracujący mieszkańcy Cypru podczas pandemii koronawirusa, z całą pewnością można powiedzieć, że jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych polityków na wyspie.
W chwili obecnej, ministerstwo pod jej kierownictwem, opracowuje założenia płacy minimalnej.
- Programy wsparcia wydłużone do końca czerwca
- Ustalono płace minimalne w hotelach
- Nic mu nie jest – możesz zabrać go do domu!
Stała sekretarz ministerstwa zdrowia Christina Giannaki powiedziała, że rozmawiała z chirurgami we wtorek o 6:30. Zdaniem lekarzy stan Emilianidou jest krytyczny, ale stabilny.
Zgodnie z informacjami przekazanymi mediom, podczas niedzielnego transportu do Aten minister była przytomna. Tuż przed wylądowaniem w Grecji Emilianidou zapadła w śpiączkę. W greckiej klinice, minister, przeszła wielogodzinną, specjalistyczną operację.
Zdaniem cypryjskich lekarzy, operacja nie mogła zostać wykonana na Cyprze ze względu na brak specjalistów.
Cypryjskie media, na bieżąco, podają informacje o stanie zdrowia Emilianidou – kolejna aktualizacja ma nastąpić około 15:30.
Zostaw swój komentarz: