Unia Europejska chce nałożyć na Rosję kolejny pakiet sankcji w związku z jej inwazją na Ukrainę.
Jak twierdzi Reuters jednym z krajów, któremu nie podoba się nowy pakiet jest Cypr. Sprzeciwia się on zapisowi o zakazie sprzedaży nieruchomości obywatelom rosyjskim. Z kolei Węgry i Włochy sprzeciwiają się całkowitemu zakazowi importu rosyjskiej ropy.
Stanowisko tych państw stawia je w wyraźnej opozycji do innych krajów członkowskich, takich jak Polska, które oczekują przyjęcia przez Unię bardziej stanowczego kursu wobec Moskwy i nałożenia kolejnych, jeszcze mocniejszych sankcji.
Włochy zaproponowały zmiany w tekście z konkluzjami unijnego szczytu. Twierdzą, że powinien on zawierać odniesienie do rozmów pokojowych, a także wprowadzenia natychmiastowego zawieszenia broni jako jednych z pierwszorzędnych celów Unii Europejskiej.
Już w ubiegłym tygodniu zaproponowała Rosji i Ukrainie podpisanie planu pokojowego – ten został jednak kategorycznie przez Rosję odrzucony. Zakładał on m.in. zawieszenie broni i likwidację linii frontu pod nadzorem ONZ, szybkie wstąpienie Ukrainy do Unii Europejskiej oraz rezygnację kraju z przystąpienia do NATO, a także ukraińsko-rosyjskie porozumienie w sprawie Donbasu i Krymu oraz zawarcie wielostronnego traktatu o pokoju i bezpieczeństwie w Europie.
Kolejny szczyt unijny odbędzie się w ciągu najbliższych dni.
Nie jest jasne jak ostatecznie zachowają się przedstawiciele Cypru, Włoch i Węgier. Przypomnijmy, że przywódca tego ostatniego kraju przekazał do Komisji Europejskiej list w którym wezwał do zaniechania omawiania kolejnych sankcji.
Zostaw swój komentarz:
