Zaledwie po kilku godzinach funkcjonowania fotoradarów, policja będzie musiała wysłać kilkaset upomnień.
Od wczoraj, legalnie, na Cyprze działają fotoradary. Musiało minąć kilka lat aby Republice ponownie udało się uruchomić ten system nadzoru nad ruchem drogowym. W ciągu zaledwie kilku godzin, cztery kamery stacjonarne (od 4:00 do 11:30) zarejestrowały 286 naruszeń przepisów, a kamery mobilne (od 7:00 do 11:30) zarejestrowały 209 kierowców łamiących przepisy.
Przypomnijmy, że władze zdecydowały, że w ciągu pierwszych dwóch miesięcy funkcjonowania systemu nie zostaną nałożone żadne grzywny. Do 1 stycznia 2022 roku do wszystkich łamiących przepisy zamiast mandatów zostaną wysłane ostrzeżenia.
W sumie na Cyprze uruchomionych zostanie 90 fotoradarów stacjonarnych oraz 20 mobilnych.
Zamontowane urządzenia są jednymi z najnowocześniejszych na świecie. Kamery będą zgłaszać przekroczenie prędkości, przejechanie na czerwonym świetle i przekroczenie linii zatrzymania. Na podstawie zarejestrowanego obrazu można również sprawdzić inne wykroczenia, takie jak korzystanie z telefonu komórkowego podczas jazdy, kierowców bez pasów bezpieczeństwa lub motorowerzystów bez kasków.
ZOBACZ TAKŻE:
>>> Umowa na fotoradary podpisana! >>>
Pierwsze cztery fotoradary zostały zamontowane na skrzyżowaniu Demosthenis Severis i Grivas Dighenis w centrum Nikozji. W ciągu najbliższych miesięcy, zgodnie z podpisaną umową, zostaną zamontowane kolejne urządzenia – 16. kamer mobilnych oraz instalację i obsługę kolejnych 20 kamer stacjonarnych w kolejnych sześciu lokalizacjach.
ZOBACZ TAKŻE:
>>> Znamy lokalizację nowych fotoradarów! >>>
Od 1. stycznia 2021 roku, osoby, które popełnią wykroczenie otrzymają mandat listem poleconym wraz ze specjalnym kodem, za pomocą którego mogą uzyskać dostęp do zdjęcia wykroczenia drogowego. Co ważne, pismo zostanie przesłane do właściciela pojazdu – to on będzie musiał w ciągu 15. dni wskazać kto prowadził pojazd lub zapłacić mandat.
Zostaw swój komentarz: