Pamiętacie wybuch w składzie amunicji na Cyprze Północnym we wrześniu zeszłego roku? Pisaliśmy o nim tutaj. W wyniku wybuchu zostało wtedy rannych 12 osób. W hotelu, w który uderzyły odłamki pocisku znajdowali się wtedy Polacy.
Jak informują dziennikarze „Interwencji” Telewizji Polsat hotel nadal jest dostępny w sieci sprzedaży biura podróży Exim Tours.
Polacy, którzy w popłochu uciekali po wybuchu z hotelu złożyli do biura reklamację – nie została ona uznana.
W odpowiedzi na pytania „Interwencji” o zwrot za zmarnowane wakacje, bezpieczeństwo podróżnych i nieinformowanie klientów o zagrożeniach, biuro Exim Tours odpowiedziało mailowo:
Przykro nam niezmiernie z powodu tego zdarzenia, jednak nie było ono ani wynikiem złej woli, ani zaniedbania ze strony organizatora, który nie ma wpływu na infrastrukturę znajdującą się poza terenem hotelunapisano w odpowiedzi na mail dziennikarzy
Ponadto biuro zwróciło uwagę, że drobne uszkodzenia w hotelu zostały szybko uprzątnięte, a zagrożenie jest niewielkie – porównywalne do mieszkania obok jednostki wojskowej w warszawskim Rembertowie.
Zdaniem więc biura podróży wszystko jest w porządku i organizowanie wycieczek i wczasów na terenach okupowanych jest całkowicie normalną praktyką.
Hotel nadal znajduje się w ofercie biur podróży a sprzedający wycieczki nie informują o tym, że znajduje się on bezpośrednio przy terenach wojskowych.
Cały materiał INTERWENCJI znajdziecie TUTAJ.
Zostaw swój komentarz: