Jednym z głównych organizatorów wycieczek i wczasów na Cyprze Północnym jest Biuro Podróży EXIM Tour z Warszawy. Firma chwali się na swojej stronie internetowej, że jest częścią potężnej niemieckiej grupy finansowej REWE. Co ciekawe, do REWE Group należą nie tylko liczne biura podróży ale także między innymi znane supermarkety BILLA.
Na Facebooku powstała bardzo ciekawa grupa „Cypr Północny po polsku„ (https://www.facebook.com/groups/702793716956237/) w której można znaleźć wiele interesujących informacji dotyczących Cypru Północnego. To właśnie tam znaleźliśmy pismo, w którym pośrednik w sprzedaży wakacje.pl informuje:
Biuro nie ponosi odpowiedzialności w przypadku, gdy Klientowi zostanie odmówiony wjazd na terytorium Cypru Północnego lub w drodze powrotnej na terytorium Cypru Południowego.
Okazuje się więc, że biuro podróży nie ponosi żadnej odpowiedzialności za to, że nie dowiezie gości do hotelu.
Uda im się dolecieć na Cypr – lecą przecież liniami regularnymi takimi jak Ryanair, WizzAir, LOT czy EasyJet (linie lotnicze nie odwołały lotów), wsiąść do busa wiozącego ich na przejście graniczne z Cyprem Północnym. Muszą wtedy pokazać pogranicznikom negatywny wynik testu na COVID 19 wykonany nie wcześniej niż 72 godziny przed stawieniem się na granicy (koszt ok. 550 zł od osoby). Jeszcze na granicy będą musieli opłacić dodatkowy test za 300₺ (ok. 162 zł) i po kilku dniach kwarantanny, gdy otrzymają negatywny wynik testu, będą mogli cieszyć się wakacjami!
Co ciekawe, jak widzicie w piśmie biuro oświadczyło, że nie poniesie odpowiedzialności za to, że ktoś nie zdąży na samolot. Oczywiste jest, że w chwili obecnej nie zdąży – Republika Cypryjska nie wpuszcza nikogo z północy kto nie jest mieszkańcem, obywatelem lub ma specjalne zezwolenie.
Do momentu wybuchu epidemii wszystko udawało się bez problemu – przelot regularnymi liniami na Cypr a potem transfer na północ. Nawet gdy lotniska były jeszcze zamknięte biuro odwoływało wyjazdy twierdząc, że nie ma jak dolecieć na Cypr – dostawali wtedy zwrot pieniędzy za bilety od linii lotniczych, nie płacili hotelom i mogli zwrócić pieniądze klientom.
Teraz sytuacja się skomplikowało – przewoźnicy pieniędzy nie oddadzą – samoloty lecą, hotele nie zwrócą zaliczek – są przecież czynne.
A czy można dolecieć na północ? Administracja Cypru Północnego nie widzi problemu – umieściła Polskę w strefie A czyli można dolecieć bez problemu. Tylko, że nie tanimi liniami lotniczymi przez Republikę Cypryjską tylko z przesiadką przez Turcję. Niestety biura prawdopodobnie nie stać na ponowne wykupienie biletów dla klientów z przesiadką… Prawdopodobnie biuro poczeka na sprawy sądowe, które może wygrać a wtedy klienci pozostaną z ręką w nocniku.
Kilkanaście dni temu napisaliśmy do EXIM Tour w jaki sposób zamierza wypełnić umowy i dowieźć klientów na północ. Do momentu napisania tego tekstu biuro nie odpisało.
Czytajcie dokładnie gdzie lecicie – pamiętajcie, że Cypr i Cypr Północny to dwa różne kraje! Napisaliśmy o tym tekst – zobaczcie https://cypr24.eu/cypr-i-cypr-polnocny-to-sa-dwa-rozne-panstwa/
Zostaw swój komentarz: