Organizacje pracodawców mówią wprost – na inną wysokość się nie zgodzimy – ta wysokość jest odpowiednia.
Po poniedziałkowym posiedzeniu prezes CCCI Christodoulos Agastiniotis przyznał, że pracodawcy są „zaniepokojeni ustaleniem płacy minimalnej”, ale powiedział, że minister nie podał wysokości wynagrodzenia.
Odpowiadając jednak na pytanie, czy płaca minimalna, jaka zostanie ustalona, może być niższa niż 900 euro, pan Agastiniotis stwierdził, że „żadna płaca minimalna nie zostanie ustalona, poniżej tego, co obecnie obowiązuje”.
Aktualnie, w niektórych zawodach, płaca minimalna została ustalona na 870€ w momencie zatrudnienia i 924€ po sześciu miesiącach pracy. Oczywiście brutto.
Jak powiedział Agastiniotis w cypryjskim radio, trwają dyskusje także na temat czasu pracy za który płaca minimalna ma obowiązywać. Nie jest jasne czy będzie obowiązywać za 38 czy za 40 godzin pracy tygodniowo.
Okazuje się więc, że praktycznie wszystko jest już w rękach cypryjskiego rządu bo partnerzy społecznie praktycznie się dogadali.
Trudno sobie jednak wyobrazić aby płaca minimalna na Cyprze została ustalona na tak niską kwotę, czyli netto (na rękę) około 790€ do pół roku zatrudnienia i około 870€ po 6. miesiącach gdyż same koszty wynajmu mieszkań w niektórych miastach (Limassol czy Nikozja) są na podobnym poziomie.
Patrząc na inne kraje, chociażby na Polskę, niewiele firm, na początku zatrudnienia, oferuje więcej niż płaca minimalna. Osoba, która będzie miała zarabiać 790€ miesięcznie będzie musiała pozostać na utrzymaniu innych. Kwota wynagrodzenia z całą pewnością nie pokryje miesięcznych kosztów utrzymania.
No i pozostaje jeszcze jedna kwestia – rewaloryzacji kwoty minimalnej…
Zostaw swój komentarz:
