Informowaliśmy już o wynikach przetargu na montaż i obsługę fotoradarów (tutaj), okazuje się jednak, że wciąż nie ma przepisów, które pozwalałyby na karanie piratów drogowych którym robiłyby one zdjęcia. Właśnie złożono dwa projekty ustaw regulujących kary za wykroczenia drogowe na podstawie zdjęć z fotoradarów.

Obydwa projekty ustaw, które muszą zostać zatwierdzone przez parlament. Przepisy określają sposób wysyłania i płacenia mandatów. W ramach przekazanych projektów przewidziano 90-dniowy okres na doręczenie mandatu zarejestrowanemu właścicielowi pojazdu oraz kierowcy, którego nazwisko wskaże właściciel. Przepisy przewidują również procedury, których należy przestrzegać w przypadku odmowy przyjęcia zawiadomienia o grzywnie lub zaprzeczenia popełnienia przestępstwa.

Zarejestrowany właściciel, który odmówi przyjęcia kary lub jej nie uiści, zostanie obciążony opłatą dodatkową. Zarejestrowani właściciele, którzy twierdzą, że nie prowadzili pojazdu, muszą poinformować o tym władze na piśmie w ciągu 15 dni od otrzymania mandatu i podać nazwisko kierowcy. 90-dniowe ramy czasowe zostaną wówczas odnowione. Alternatywnie, postępowanie będzie kontynuowane przeciwko właścicielowi. Odpowiedzialne będą również firmy posiadające pojazdy przyłapane na łamaniu prawa. Dotyczy to samej spółki, jak również członków jej zarządu lub dyrektorów zarządzających.

Jeżeli pozasądowa grzywna nie zostanie uiszczona w ciągu 15 dni od dnia doręczenia, do kwoty zostanie doliczona kara równa połowie grzywny, płatna w ciągu 15 dni. Płatności nie będą akceptowane 30 dni po doręczeniu mandatu i sprawa trafi wtedy do sądu. Zapłata mandatu automatycznie oznacza akceptację przez kierowcę punktów karnych z prawa jazdy wskazanych w zgłoszeniu. Zostaną one nałożone elektronicznie.

Ciekawe kiedy przepisy wejdą w życie…