Ile trzeba czekać na pieniądze za zwolnienie lekarskie? Na pewno długo…

Czytelnik zwrócił się do nas z zapytaniem o płatności za zwolnienie lekarskie. Przeanalizowaliśmy podpowiedzi naszych czytelników i ustaliliśmy, że średnio pieniądze wpływają na konto po 3-4 miesiącach.

Biorąc pod uwagę wypowiedzi ministra pracy, który powiedział w grudniu ubiegłego roku, że po zinformatyzowaniu systemu płatności pieniądze będą wysyłane „na bieżąco” postanowiliśmy się skontaktować z odpowiednim departamentem w ministerstwie pracy.

I tak spotkała nas niespodzianka…

Jedna z urzędniczek, odpowiedziała nam na pytanie dotyczące realizacji płatności wprost – właśnie przetwarzane (czytaj wypłacane) są zasiłki chorobowe za zwolnienia wystaione do 27 grudnia 2022 roku!

Pół roku! Dokładnie 6 miesięcy.

Setki tysięcy euro wydanych na informatyzację systemu, nowi pracownicy i wszystko po to aby pół roku czekać na wypłatę zwolnienia.

Dobrze, jeżeli ktoś na zwolnieniu przebywa kilka dni, no powiedzmy tydzień i w miarę na bieżąco otrzymuje wynagrodzenie za pracę.

Ale co z osobami, które na zwolnieniach przebywają miesiąc, dwa czy nawet dłuższy okres czasu?

I co z tego, że za większość leków płacą w aptece 1€ skoro nie mają z czego żyć?

Zresztą podobna sytuacja jest także z zasiłkami dla bezrobotnych czy pierwszymi emeryturami. Na wypłatę tych świadczeń także trzeba czekać miesiącami.

I co? Ενταξει!

Na Cyprze wszyscy się chyba już przyzwyczaili do tego…