Związki zawodowe odrzuciły propozycję mediacji rządu w sprawie nowego porozumienia w sprawie CoLA natomiast pracodawcy powiedzieli propozycji „tak”
Wczoraj zebrało się 13 związków zawodowych w celu omówienia tej sprawy – we wspólnym oświadczeniu stwierdzono, że syndykaty nie mogą zaakceptować stanowiska ministra pracy Yiannisa Panayiotou w sprawie CoLA
Związki stwierdziły, że każda nowa umowa „musi mieścić się w kontekście określonym w umowie przejściowej z 2017 r. w sprawie CoLA i pod żadnym pozorem nie akceptujemy elementów, które zniekształcają lub degradują filozofię rządzącą CoLA”.
Również wczoraj wieczorem Federacja Pracodawców i Przemysłowców (OEV) poinformowała, że po długich rozważaniach przyjęła propozycję mediacji ministra.
Dziś ma odbyć się trójstronne spotkanie w tej sprawei.
Chcąc przełamać impas między związkami a pracodawcami, minister zaproponował przedłużenie umowy przejściowej z 2017 r. na kolejne trzy lata i zwiększenie CoLA do dwóch trzecich wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych. Oznaczałoby to, że udział CoLA wzrósłby do 66,67 procent z obecnych 50 procent.
W swoim oświadczeniu OEV powiedział, że zgadza się z proponowaną umową tymczasową, pod warunkiem, że minister wywiąże się ze swojej obietnicy znalezienia ostatecznego rozwiązania kwestii CoLA przed 2025 r.
Federacja stwierdziła, że jest gotowa pójść na kompromis, ponieważ lubi „patrzyć z szerszej perspektywy” i nie zakłócać pokoju na rynku pracy.
Federacja powtórzyła, że co do zasady nie zgadza się z wypłatą CoLA, którą postrzega jako „przestarzały system, który napędza inflację, pogłębia różnice w wynagrodzeniach między osobami o wysokich i niskich dochodach, nieproporcjonalnie wpływa na koszty produkcji, podważa konkurencyjność przedsiębiorstw, szkodzi eksportowi i prowadzi do erozji gospodarki jako całości”.
Zostaw swój komentarz: