Tego jeszcze nie było – najpierw naciskali na rząd aby zezwolił na zatrudnienia osób z innych krajów – teraz tego nie chcą.
Bardzo długo trwało namawianie ministerstwa pracy o wyrażenie zgody na zatrudnienie pracowników spoza Unii Europejskiej, teraz, gdy lista dozwolonych zawodów została opublikowana, zarówno PEO jak i SEK twierdzą, że pracownicy są niepotrzebni.
Ministerstwo Pracy opublikowało w piątek listę zawodów, w których mogą zostać zatrudnione osoby z krajów trzecich.
Sekretarz generalny Peo, Sotiroulla Charalambous, powiedziała w radiu CyBC, że biorąc pod uwagę, że hotele i firmy turystyczne, zwłaszcza w dystrykcie Famagusta, rozważają ze względu na brak turystów z Rosji i Ukrainy zamknięcie w aktualnym sezonie – nierozsądnie jest myśleć o zatrudnianiu dodatkowego personelu. Wraz z sekretarzem generalnym związku zawodowego Sek, Andreasem Matsasem, dodała, że dzięki zwolnieniom udzielanym zagranicznym studentom jest już większa dostępność kadry.
- Setki wniosków o zatrudnienie obcokrajowców
- Jak przylecieć z Polski na Cypr?
- Policja kontroluje legalność zatrudnienia
Przeciwko takiemu rozwiązaniu są natomiast stowarzyszenia pracodawców. Ich zdaniem, wydanie zezwolenia na zatrudnienie osoby z kraju trzeciego nie jest równoznaczne z jej zatrudnieniem. Zapewniają, że w przypadku dostępności kadry z Unii Europejskiej to właśnie te osoby będą miały być zatrudniane jako pierwsze.
Trudno jest sobie wyobrazić, że pracownik hotelu, który się nie otworzy dojeżdżał do pracy z Agia Napy do Limassol czy Pafos. Z drugiej strony, hotele w Pafos czy Limassol nie będą mogły pozostać bez pracowników.
Zostaw swój komentarz: