Nikt nie zauważył nieobecności dziecka – zamknęli je i zostawili w szkolnym autobusie

Dzieci wracały z wycieczki szkolnej i jedno z nich zasnęło w drodze powrotnej w autobusie. Nikt nie zauważył jego nieobecności i pozostawiono je zamknięte w pojeździe.

Jak informuje policja, autobus wrócił z wycieczki około 14:30, natomiast rodzice zgłosili się po 6. latka do szkoły około 16:00.

Dopiero po interwencji rodziców zajrzano do rozgrzanego słońcem autokaru – dziecko spało na jednym z siedzeń.

Rodzice zawiadomili policję – sprawę prowadzi komenda policji w Larnace.

Rzecznik policji w Larnace, Spyros Chrysostomou, wyjaśnił, że dziecko uczestniczyło w zajęciach szkoły letniej i było na wycieczce z innymi dziećmi uczęszczającymi do tej szkoły.

„Kiedy jednak autobus wrócił do szkoły i wszystkie dzieci wysiadły, okazało się, że to akurat to dziecko zasnęło na swoim siedzeniu i pozostało w autobusie” – powiedział Chrysostomou.

O zdarzeniu poinformowano również odpowiednie departamenty rządowe zajmujące się szkołami letnimi i ich organizacją.

Na szczęście dziecku nic się nie stało.