Ucierpiały Limassol i Nikozja po obu stronach granicy. Władze ogłosiły pomarańczowy alarm pogodowy

Ponad 30 domów i lokali w okręgu Limassol zostało uszkodzonych w wyniku burz i silnych wiatrów, które w dwóch przypadkach przekształciły się w trąby powietrzne podczas ostrych sztormów w nocy, powiedział we wtorek oficer dystryktu Limassol, Marios Alexandrou. Uszkodzone zostały linie energetyczne w Moni, Fasouri, Governor’s Beach, Pyrgos i Zakaki. Policja poinformowała o zamknięciu dróg Palodeia-Agros, Agia Paraskevi-Agros i Laneia-Trimiklini z powodu osunięć ziemi.

Obszar przemysłowy w północnej Nikozji był mocno zalany – sklepy i domy zostały uszkodzone,  na centralnej alei północnej Nikozji silne wiatry przewróciły samochód. W Kythrea zawalił się mur, zabijając kozy i kury. W południowej części Nikozji woda zalewała ulice i piwnice, kilkanaście osób nie mogło wydostać się z samochodów – zostały podtopione. Deszcze zniszczyły także część pomieszczeń w budynku parlamentu – ucierpiały komputery i dokumenty. 

Niestety, ale na tego typu ulewę nikt nie był przygotowany. Zaledwie w ciągu kilku godzin spadło ponad 70 mm deszczu – ulice zamieniły się w potoki. W Trodoos spadł śnieg i grad, wiatr połamał drzewa.