Wlazłam tam…

Najwyższy położony punkt nad poziomem morza (732mnpm) w Kyrenii to zamek Hilarion. Ruiny zamku są bardzo dobrze zachowane. Można zajrzeć do wielu pomieszczeń a jednymi z ciekawszych jest kuchnia i spichlerz.

Budowa zamku została zapoczątkowana w XI wieku przez Bizantyjczyków a okres świetności skończył się w XV wieku gdy ze względów oszczędnościowych cześć jego została rozebrana przez Wenecjan.

Jak twierdzą znawcy tematu, to właśnie ten cypryjski zamek stał się inspiracją do stworzenia w 1959 roku przez Walta Disneya zamku dla Królewny Śnieżki. Znalazł się on potem przez pewien czas w logo firmy.

Drogę wiodącą na zamek znajdziemy zjeżdżając z drogi szybkiego ruchu miedzy Kyrenią a Lefkosią. Wije się ona stromo w górę, lecz można wjechać każdym samochodem. Dość ostre zakręty na wąskiej drodze przyprawiają czasem o dreszczyk emocji. Nie wolno zatrzymywać się i wysiadać z auta.

Po 5 km wspinaczki samochodem (wejście pieszo jest zabronione) dotrzemy na niewielki parking. Wejście do zamku kosztuje 15 lira. Przed nami wspinaczka po starych kamiennych schodach, obok różnych pomieszczeń i wielu platform widokowych. Widok z nich zapiera dech w piersi. Z jednej strony pasmo dzikich zielonych gór a z drugiej strony błękit morza i panorama miasta a nad wszystkim słońce. Nie umiem opisać uczucia jakie wzbudziły we mnie te widoki.

Schodząc w dół zastanawiałam się jak ludzie w tej twierdzy żyli? Jak transportowali tak wysoko żywność i wodę?

Na dole, obok parkingu jest toaleta i kawiarnia. W pewnym sensie dzieje się w niej cud. Butelka małej wody gazowanej kosztująca w mieście 8 lira jest sprzedawana za 50 lira. O cenę kawy bałam się zapytać.

Na najwyższą platformę widokową więcej nie wejdę, bo przepłaciłam to dwudniowym zakwasem mięśni. To droga tylko dla „orłów” i to w wygodnych butach.

Tekst został pierwotnie opublikowany na stronie: Cypr Północny – Bojkotowane Piękno