Organizacje pozarządowe żądają natychmiastowego zamknięcia ZOO w Limassol.
W niedzielę, przed ogrodem zoologicznym odbyła się demonstracja – żądano natychmiastowego zamknięcia ZOO.
Nie żartujemy. Nie możemy pozwolić zwierzętom żyć w takich warunkach. Zwierzęta nie są przestępcami zamkniętymi w klatkach. Ludzie chcą publicznego ogrodu z zielenią, a nie betonu – powiedział prezes The Animal Party Kyriakos Kyriacou
Protest zorganizowały Partia Zwierząt, Ruch Ekologów i grupa obywatelska Ogród jest Nasz.
Protestujący planowali dostarczyć memorandum przedstawiające ich żądania burmistrzowi Limassol Nicosowi Nicolaidesowi, ale ten nie był obecny, więc zamiast tego zostawili je w urzędzie miejskim.
W piśmie napisano między innymi, że mieszkańcy Limassol „spragnieni są zieleni, miejsca, w którym odbywają się nie tylko festiwale raz w roku, takie jak festiwal wina”. Wnoszą również o „podjęcie odważnej decyzji o zamknięciu zoo w Limassol i położenie kresu nędzy, bólowi i brakowi wolności niewinnych zwierząt”.
Protest nastąpił po śmierci jelenia w zoo w zeszłym tygodniu.
Według The Animal Party poroże jelenia utknęło w metalowej siatce otaczającej drzewo. Doprowadziło to do „powolnej i bolesnej śmierci” zwierzęcia, co świadczy o „niedopuszczalnym zaniedbaniu i nieodpowiedzialności osób odpowiedzialnych”.
Berton, kot Savvanah, który został zabrany do Limassol, a następnie do zoo w Pafos, również niedawno zmarł, podczas gdy zdarzały się przypadki zwierząt znalezionych na wysypisku śmieci w Vati.
Zostaw swój komentarz: