Nie zgadzał się ze sposobem leczenia – zadał pięć ciosów nożem
Dziesiątki lekarzy i pielęgniarek zebrało się przed „ministerstwem zdrowia” w północnej Nikozji około godziny 9 rano i przemaszerowało do „parlamentu”, gdzie odbył się wiec przeciwko przemocy w szpitalach.
Protestujący trzymali transparenty z napisami „jak będzie przemoc, to nie będzie leczenia”, „Niech wyjdą lekarze MP” i „Wszystkich nas rąbnął nożem”. Protest został zorganizowany przez Cypryjski Związek Pielęgniarek i Położnych T/C, Związek Lekarzy T/C, Stowarzyszenie Lekarskie T/C oraz Stowarzyszenie Farmaceutów T/C.
Zdaniem protestujących ostatnio nastąpił wzrost przypadków przemocy wobec pracowników służby zdrowia. Oprócz weekendowego ataku nożownika, w poprzednich dniach doszło również do napadu na ratownika medycznego.
Ostatni incydent miał miejsce w sobotę w prywatnej klinice, kiedy 32. letni pacjent wyciągnął nóż i pięciokrotnie dźgnął znanego urologa gdyż żądał innego sposobu leczenia.
W poniedziałek „ministerstwo zdrowia” ogłosiło, że powoła „komitet do walki z przemocą”, którego celem będzie podjęcie działań zapobiegających powtórzeniu się takich incydentów w sektorze zdrowia.
32. letni mężczyzna wydawał się cierpieć na problemy psychiczne, które zaczęły się po powrocie ze studiów w USA, podały turecko-cypryjskie media. Avrupa zacytował niedawny post 32. latka, który napisał, że wrócił do swojego kraju i „TNC mnie zabiła”.
Trzy dni wcześniej dźgnął prawnika w Nikozji, natomiast lekarz w Famaguście został pchnięty nożem pięć razy.
Stan pracownika służby zdrowia nie zagraża życiu.
Po brutalnym incydencie w sobotę sześć organizacji z sektora opieki zdrowotnej na północy wydało po południu wspólne oświadczenie wzywające do wprowadzenia niezbędnych przepisów, zauważając, że „w przypadku przemocy usługi zdrowotne nie będą świadczone”.
Zostaw swój komentarz: