Rodzina z Aglandjia usłyszała, że wyrzuca zbyt małą ilość śmieci.

Program gminy Aglandjia „Płać, ile rzucisz” to przyszłość, która ma zostać przyjęta na całym Cyprze do 2024 r. Nadal występują problemy z ludźmi, którzy próbują oszukać system, co czasami prowadzi do absurdów.

Czytelnik skontaktował się z Cyprus Mail , aby poinformować nas, że jego matka – mieszkanka Aglandjia – otrzymała list z żądaniem dostarczenia większej ilości odpadów z gospodarstw domowych do odbioru przez gminę.

Zdaniem urzędników, mieszkanka gminy produkuje zbyt małą ilość śmieci.

„Fioletowe torby” to jedyny akceptowany sposób wyrzucania śmieci nienadających się do recyklingu od czasu powstania systemu w 2021 r. Mieszkańcy są zmuszeni kupować worki, które kosztują więcej niż zwykłe worki na śmieci: duży worek (56 litrów) kosztuje 2 euro, średniej wielkości torba (35 litrów) kosztuje 1,50 euro, a mała (10 litrów) kosztuje 40 centów. Zdaniem gminy, wszyscy płacą za to, ile faktycznie wytwarzają odpadów, stąd „płać tyle, ile wyrzucisz”.
W gminie nie obowiązuje roczna opłata za wywóz śmieci.

W przesłanym przez gminie piśmie nakazano jego matce zakup fioletowych toreb o wartości 55 euro w ramach kary pośredniej. 

Wyjaśniliśmy im, że ponieważ jesteśmy rodziną bardzo świadomą ekologicznie, wszystko poddajemy recyklingowi… Produkujemy, zero odpadów – powiedział czytelnik Cyprus Mail

Urzędnicy przyjęli wyjaśnienie za wiarygodne i odstąpili od ukarania.

Tylko czy w takim wypadku opłaca się być eko?