Jak informują polskie media, coraz częściej zdarza się, że pasażerowie posiadający bilety na lot WizzAir pozostają na lotnisku
Wiele firm lotniczych sprzedaje więcej biletów na lot niż dostępnych jest miejsc w samolocie – jest to stała polityka firm szczególnie na lotach w bardzo popularnych kierunkach. Niestety, ostatnimi czasy przewoźnk prawdopodobnie przesadza z ilością tego typu sprzedanych biletów i pasażerowie zostają na lotniskach.
Overbooking stosują praktycznie wszystkie linie lotnicze – w końcu wielu pasażerów nie zgłasza się na lot.
Polskie media w ostatnich kilku dniach informowały o przynajmniej dwóch takich przypadkach – w locie z Katowic do Splitu zabrakło 30. miejsc i pracownicy WizzAir robili losowanie kto poleci a kto nie, podobnie stało się w przypadku lotu z Charleroi do Warszawy – na lotnisku w Brukseli pozostało kilkanaście osób.
Przypomnijmy, że w przypadku gdy zabraknie dla Was miejsc w samolocie należy Wam się odszkodowanie, posiłki oraz hotel. Linia lotnicza musi także zapewnić Wam lot do miejsca docelowego najbliższym możliwym połączeniem. W przypadku lotu z Katowic do Splitu odszkodowanie wyniosło 250€, w przypadku lotów na Cypr takowe wyniosłoby 500€.
Niestety, tani węgierski przewoźnik nie radzi sobie ostatnio z organizacją lotów – warto wspomnieć o „cypryjskich” lotach gdzie praktycznie co chwilę jest zmieniany rozkład lotów i godziny wylotów.
Zostaw swój komentarz: