W sobotę, 31 lipca, po zachodzie słońca odbył się kolejny muzyczny festiwal w Jurtach.
Yurts in Cyprus (https://www.facebook.com/YurtsInCyprus) to ośrodek wypoczynkowy, który stworzył nasz rodak, Paweł Sikorski. W malowniczej dolinie pomiędzy Pafos i Polis mieści się urokliwe miejsce, gdzie można wypocząć w prawdziwych, mongolskich jurtach. Można też nocować w drewnianych domkach lub namiotach. Wiele osób przyjeżdża tu na krótki postój, ewentualnie na koncert, jak ostatniej nocy.
Tym razem zabrzmiały rytmy muzyki latynoskiej i afro-kubańskiej. Zespoły Macumba, Hava na Noche i Afro Funk Quintet rozgrzały bardzo liczną publiczność. Goście wielu narodowości zjechali się ze wszystkich zakątków wyspy, a i nie zabrakło też sporej grupy Polaków. Wielu sympatyków muzyki latynoskiej przyjechało nie tylko słuchać, ale i wirować w rytmach salsy czy rumby, toteż pod sceną zawiązała się spora grupa tańczących.
Organizacja była wyśmienita, nagłośnienie pierwszorzędne, serwowano klasyczne przekąski oraz dania wegetariańskie, a bar z napojami sprostał wymaganiom gości.
Dla przybyłych, którzy ostatnie miesiące spędzili w warunkach pandemicznych obostrzeń, taki koncert pod gołym niebem, w ciepły, lipcowy wieczór był nie lada przyjemnością.
Warto odwiedzić tę niesamowitą stanicę, w której oprócz niepowtarzalnego klimatu można doświadczyć rozmaitych muzycznych atrakcji.
Zostaw swój komentarz: