Teoretycznie jest ciepło, ale słońca nie widać.
Już sześć dni nie widać słońca na niebie. Jest go tak mało, że nawet woda nie może się nagrzać w naszych zbiornikach. Nie żeby była lodowata, ale gorąca na pewno nie jest.
Pył, który zasłania wszystko przybył na Cypr z Afryki Północnej. Praktycznie cała wyspa jest nim pokryta, a jego średnie stężenie wynosi 50 μg/m³. Niestety w szpitalach zanotowano pojedyncze przypadki problemów z oddychaniem z powodu dużej ilości kurzu. Od niedzieli wieczora powinno być już go mniej, ale wciąż będzie go więcej niż zazwyczaj.
Zdaniem meteorologów pył powinien zniknąć we wtorek wraz z opadami deszczu, który go po prostu spłucze. Meteorolodzy spodziewają się większego zachmurzenia już od poniedziałku, a od wtorku wieczorem i w ciągu kolejnych trzech dni będzie padało. Spodziewany jest nawet śnieg na obszarach górskich. Temperatura na całej wyspie spadnie o 5-7°C.
Należy podkreślić, że wdychanie pyłu nie jest zdrowe. Uważać muszą przede wszystkim alergicy. Stan zanieczyszczenia powietrza możecie na bieżąco sprawdzić na stronie www.airquality.gov.cy
Zostaw swój komentarz: