[dropcap]D[/dropcap]ziewczynka miała objawy grypy żołądkowej z wysoką gorączką przez dwie doby, odmawiała jedzenia i picia. Rodzice zabrali dziecko do szpitala, gdzie lekarze zdecydowali że dziecku potrzebne jest specjalistyczne leczenie. Matka dziecka omówiła jednak pozostawienia dziecka w szpitalu.
Po kilku godzinach jednak wróciła. Dziewczynka była w stanie śpiączki. [pullquote-left]Sepsa, a dalej ciężka sepsa i wstrząs septyczny, mogą być wywołane każdym typem infekcji – bakteryjną, grzybiczą lub wirusową (choć za sepsę najczęściej odpowiadają bakterie), rozwijającym się w dowolnym miejscu ciała, np. infekcji jamy brzusznej i układu pokarmowego[/pullquote-left]Zmarła zanim lekarze zdołali ustalić więcej niż to że dziecko było odwodnione i miało wysoką gorączkę.
Sekcja zwłok wykazała że dziecko zmarło na wstrząs septyczny. Wstrząs septyczny to rzadkie, ale najgroźniejsze, bo obarczone wysoką śmiertelnością, powikłanie w przebiegu sepsy. Podczas wstrząsu septycznego dochodzi do gwałtownego spadku ciśnienia, a dalej do niedotleniania narządów. Lekarz wykonujący sekcję zwłok pobrał próbki z organów dziecka by ustalić co było przyczyną wstrząsu.
Ministerstwo Zdrowia otrzymało raport w tej sprawie. Lekarze nie zaniedbali pacjenta. Za nieletnich decydują rodzice a tutaj matka stanowczo odmówiła hospitalizacji córki.
Zostaw swój komentarz: