[dropcap]Ś[/dropcap]mieciarze ze Strovolos postanowili wydłużyć swój 48. godzinny strajk – będą strajkować także w poniedziałek. Włodarze gminy postanowili zawrzeć krótkoterminową umowę na czas strajku z prywatnym odbiorcą śmieci jednak Rada Miasta nie wyraziła na to zgody apelując jednocześnie aby jak najszybciej rozwiązać problem. Miasto ratuje się jednorazowymi zleceniami kierowanymi do firm prywatnych.
Najciekawszy w całej historii jest fakt zawiadomienia policji przez burmistrza. Jego zdaniem strajkujący pracownicy uniemożliwiają prywatnej firmie skuteczne zbieranie śmieci. Te tymczasem, pod wpływem bardzo wysokich temperatur, śmierdzą co staje się nie do zniesienia dla mieszkańców gminy. Zarówno temperatury jak i panująca na Cyprze wilgotność to idealne warunki do rozprzestrzeniania się bakterii i wirusów.
Mamy nadzieję, że strajk nie zmieni się w jakąś niebezpieczną chorobę…
Zostaw swój komentarz: