Okazuje się że urzędnicy cypryjskiej opieki społecznej zamiast pracować, muszą się martwić i żyją w ogromnym stresie.

Odpowiedź na pytanie czym zajmują się pracownicy głównego cypryjskiego wydziału departamentu opieki społecznej została  udzielona z dniem kiedy podczas zatwierdzania tegorocznego budżetu, jak to skomentowała jedna z naszych czytelniczek, „ziemia się zatrzęsła”.

Urzędnicy z wydziału przy Byron Ave w Nikozji, natychmiast po trzęsieniu, wezwali do przeniesienia ich do nowego budynku, do czasu wykonania napraw w obecnie obsługiwanym argumentując że budynek wymaga konserwacji, wzmocnienia itp. Zamiast zająć się załatwianiem spraw wagi zdecydowanie bardziej pilnych, jak wciśnięcie klawisza ENTER do wypłat tysięcy zaległości, takich jak emerytury, renty, zasiłki specjalne, oni skupili się na ocenie elewacji budynku. Specjaliści od budownictwa. 

W pisemnym oświadczeniu, oddział opieki społecznej Związku Urzędników Państwowych Pasydy informuje, że w związku z czwartkowym trzęsieniem ziemi chciał wyrazić ostry niepokój i niepokój związany z tym, co nazwali tragiczną sytuacją budynku, w którym mieszczą się biura centralne.

Czy budżet na to pozwala? Jest to tak pilne, bardziej nawet niż fakt że połowa populacji wyspy żyje na skraju ubóstwa na głodowych pensjach mocno zwykle opòźnionych. 

Trzęsienie ziemi o sile 5,0 wstrząsnęło Cyprem około godziny 15.30 w czwartek. Nie było doniesień o urazach lub jakichkolwiek uszkodzeniach, chociaż wielu mieszkańcòw wyspy twierdzi że drżenie było jednym z najsilniejszych, jakich doświadczyli.

W 2020 roku dyrektor Wydziału Robót Publicznych wystosował szereg listów do kierownictwa Ministerstwa z prośbą o natychmiastowe opuszczenie budynku i rozpoczęcie prac – argumentuje Związek Urzędników.

Jednak komitet techniczny stałych sekretarzy, który zajmuje się lokalami służb państwowych, nie zdecydował, dokąd należy przenieść pracowników.

Wobec powyższego nasza filia domaga się przyspieszenia decyzji o znalezieniu odpowiedniego budynku, tak aby zabezpieczyć nasze oczywiste prawo do pracy w zdrowych i bezpiecznych warunkach. Ewentualnie nasz oddział będzie zobowiązany do podjęcia działań

Jakich działań? Może strajk?

Bo przecież w takim stresie nie można skupić się na robocie.