Mieszkańcy składają skargi – tylko czy to coś da?
Skargę do Biura Komisarza Administracyjnego złożyli mieszkańcy rejonu Koutsoveloni w Paralimni: skarżą się na cierpienia, jakich doświadczają, ale także na niebezpieczeństwo dla ich życia ze względu na tereny łowieckie przylegające do ich domów.
Mieszkańcy mówią o uciążliwych problemach i strzelaninach bardzo blisko ich domów, podnosząc kwestię ich bezpieczeństwa. Skarżący domagają się rewizji granic zakazanego obszaru łowieckiego i przedefiniowania go do 500 metrów od ich miejsca zamieszkania, tak jak miało to miejsce w 2019 r. – Komisarz Administracyjny z kolei popiera wniosek i wnosi o zmianę przepisów.
Warto zauważyć, że skarżący złożyli również skargę do Służby Dzikiej Zwierząt i Dzikiej Przyrody, która obiecała, że w nowym roku łowieckim zwiększy patrole w celu kontrolowania i zwalczania wszelkiego rodzaju nielegalności na swoim terenie.
Skarżący zwracają uwagę, że jedyny czas, w którym otrzymali pomoc od Służby Dzikich Zwierząt i Dzikiej Przyrody, miał miejsce w latach 2019–2021, po czym granice zakazanego obszaru łowieckiego zostały ponownie zmienione bez konsultacji społecznych.
Na podstawie przepisów zakazane są tereny łowieckie we wszystkich obszarach miejskich, obiektach turystycznych, terenach mieszkalnych wsi w promieniu 500 metrów od obrzeży domów oraz tereny w promieniu 200 metrów od poszczególnych domów. Zabroniony obszar w stosunku do mieszkań skarżących mieścił się w promieniu 200 metrów dla poszczególnych mieszkań i po protestach mieszkańców został poszerzony tylko na krótki czas, a od 2021 r. powrócił ponownie do 200 metrów.
Komisarz chce ponownego przeglądu granic obszaru łowieckiego przez Służbę Dzikich Zwierząt i Dzikiej Przyrody, w celu uwzględnienia obaw mieszkańców, tak aby usunąć niedogodności i zagrożenie dla ich życia i mienia. Ponadto Komisarz Administracyjny podkreśla, że musi istnieć ciągły i nieprzerwany nadzór i kontrola obszaru, aby zapobiec naruszeniom obszaru objętego zakazem.
Tylko czy cokolwiek się zmieni?
Przed wyborami – raczej nie.
Zostaw swój komentarz: