Wielokrotnie w postach na Facebooku powtarzane jest pytanie – jaka będzie pogoda w miesiącu…? Tego nie wie nikt.
Jak w prosty sposób opisać pogodę w okresie zimowym na Cyprze? Można śmiało powiedzieć: „japońska czyli jako taka”. Pogoda tak gwałtownie się zmienia, że nikt nie jest w stanie za nią nadążyć.
Najprostszy przykład – dzień wczorajszy w Limassol.
Słońce, można śmiało powiedzieć, że to początek lata. temperatura na słońcu około trzydziestki. Nagle wielkie bum, ciemno i deszcz a chwilami nawet grad. Po pięciominutowych opadach znowu słońce…
Wieczorem to samo – rozgwieżdżone niebo, bum i ściana deszczu…
Wczoraj nad Limassol przeszła istna burza gradowa…
No i jak odpowiedzieć na to pytanie? Wziąć średnią z Googla? Ta z całą pewnością się nie sprawdzi. Co pewien czas pojawiają się komunikaty cypryjskich specjalistów, że temperatury znacznie odbiegają od norm…
Zresztą co my tu o prognozach – w minioną niedzielę miało padać przez kilkanaście minut (tak mówiły prognozy). Organizatorzy finału WOŚP rozstawili nawet zamek dmuchany z którego udało się części dzieci skorzystać… Fakt – padało kilka minut, wyszło nawet słońce. Ale potem jak lunęło…
Po co więc się produkować i wyjaśniać jaka będzie pogoda, skoro nawet w cypryjskiej telewizji prognoza pogoda opatrzona jest wieloma znakami zapytania. Prezenter nie powie, że będzie padać – on z całą odpowiedzialnością powie: „może padać” i nikt nie zarzuci mu że kłamał…
Pozostaje nam jedynie żałować, że na Cyprze nie mamy Górali – ich prognozy, nawet jeżeli się nie sprawdzają, to są przynajmniej śmiesznie opowiedziane.
Zostaw swój komentarz: