Najnowsze rozporządzenia Ministerstwa Zdrowia, które oficjalnie weszły w życie 9 lipca 2021 roku wprowasdzają znaczące zmiany we wszystkich miejscach pracy. Teraz obowiązkowo wszyscy pracownicy muszą posiadać SafePass, aby pracować.
Oznacza to, że aby pracownicy mogli wykonywać swoją codzienną pracę w sektorze publicznym i prywatnym, muszą mieć zaświadczenie o szczepieniu lub mieć negatywny szybki lub PCR test wykonany w ciągu 72 godzin, ewentualnie zachorować na covid w ostatnich 6.miesiącach
Nowy dekret wyraźnie stwierdza, że „wszyscy pracownicy, w tym osoby prowadzące działalność na własny rachunek, muszą mieć ujemny wynik testu laboratoryjnego lub szybki test antygenowy na chorobę COVID19 z pobraniem próbki w ciągu 72 godzin lub świadectwo szczepienia z Republiki Cypryjskiej przeciw COVID-19 co najmniej jedną dawką i pod warunkiem, że od daty szczepienia upłynęły trzy tygodnie lub dowody przebytej choroby w przypadku osób z COVID-19 z datą pobrania próbki z ich początkowej pozytywnej diagnozy. Rozumie się, że pracodawcy muszą zapewnić zgodność swoich pracowników z przepisami niniejszego Regulaminu”.
Początkowo w decyzjach Ministra istniało poczucie, że SafePass będzie obowiązywał w zakładach pracy powyżej 20 osób, ale obecnie jest to nieaktualne, w oparciu o urzędowe rozporządzenie, które, jak wspomniano, nie wyklucza samozatrudnionych z tego obowiązku.
Rozporządzenie to zastępuje praktykę stosowaną do przedwczoraj, opartą na poprzednim rozporządzeniu Ministerstwa Zdrowia, które wymagało od pracowników poddania się szybkiemu wykrywaniu antygenu w przypadku choroby COVID-19 w oparciu o wytyczne Ministerstwa Zdrowia. Z obowiązku tego ponownie zwolnieni są chorzy i posiadacze książeczki szczepień z Republiki.
Jednak obowiązkowe stosowanie SafePass w miejscu pracy nie wywołało reakcji, przynajmniej ze świata biznesu, w przeciwieństwie do ponownego wprowadzenia tego środka w ośrodkach wypoczynkowych. Wynika to z faktu, że korzystanie z SafePass dla wszystkich pracowników było zasadniczo wspólną prośbą organizacji pracodawców OEB i KEVE oraz innych stowarzyszeń zawodowych, w tym PASYXE i STEK, co zostało odnotowane w liście wysłanym do Prezydenta Republiki dnia 1 lipca 2021 roku, w związku z decyzjami, jakie podejmie Rząd w związku z wybuchem pandemii oraz w celu uniknięcia możliwości nowej blokady.
Jednak przepis, zgodnie z którym świadectwo szczepień musi pochodzić z Republiki Cypryjskiej (zawarty również w nowym dekrecie) wydaje się sprawiać pewne problemy firmom zatrudniającym pracowników zagranicznych – którzy ukończyli program szczepień w swoich krajach pochodzenia. Sprawa ta zostanie poruszona przynajmniej przez OEB na spotkaniu, które niedługo odbędzie się z nowym Ministrem Zdrowia.
Zgodnie z dekretem, te środki będą obowiązywać do końca lipca. Jeśli jednak przedłuży się do sierpnia, może wywołać reakcje, ponieważ w takim przypadku pracownicy, którzy będą potrzebować szybkiego testu co trzy dni, będą musieli sami za niego zapłacić, ponieważ od 1 sierpnia kończy się bezpłatny program szybkich testów antygenowych.
Zostaw swój komentarz: