Ponad połowa Cypryjczyków jest przeciwko wojnie, ale jednocześnie uważa, że Cypr nie powinien popierać sankcji przeciwko Rosji
Nieco ponad połowa ankietowanych Cypryjczyków uważa, że rząd słusznie potępił rosyjską inwazję na Ukrainę (54%), ale 58% nie zgadza się z przystąpieniem do unijnych sankcji z kolei 41% ankietowanych twierdzi, że Rosja nie powinna być potępiana za „wyzwalanie” Ukrainy.
Christos Iacovou, dyrektor Cypryjskiego Centrum Badawczego (Kykem), starał się wyjaśnić wyniki, które zostały uzyskane w ramach sondaży CyBC przed lutowymi wyborami prezydenckimi. Cypronetwork przeprowadził ankitę na próbie 1224 respondentów w wieku powyżej 18 lat.
Jego zdaniem opinia publiczna jest podzielona, ponieważ jedna strona patrzy na nią przez pryzmat tureckiej inwazji na Cypr w 1974 roku, szczególnie w aspekcie prawnym. Iacovou wyjaśnił, że zwolennicy potępienia Rosji uważają, że jakakolwiek nielegalna inwazja i okupacja na obcej ziemi musi zostać potępiona na arenie międzynarodowej.
Jednak inna część społeczeństwa uważa tę sprawę za broniącą swoich interesów narodowych przez Cypr, utrzymując ciepłe stosunki z Rosją – narodem postrzeganym jako historycznie przyjazny.
Wielu z nich podąża za uzasadnieniem Rosji, że miała ona prawo interweniować na Ukrainie, byłym członku Związku Radzieckiego lub jako narodzie historycznie związanym z Rosją.
Jeśli chodzi o kwestię sankcji, Iacovou powiedział, że ta sprawa jest znacznie jaśniejsza w odbiorze społecznym – mówiąc, że jest to inny problem niż potępienie, które można rozpatrywać z powodów prawnych lub ideologicznych. Powiedział, że nawet niektórzy z tych, którzy potępiają inwazję, nie zgadzają się na przystąpienie Cypru do sankcji.
Iacovou wyjaśnił, że może to być spowodowane tym, że Cypr jako mały naród, który przyłącza się do środków, sam się w to miesza. Prawdopodobnie odnosi się to do obaw sektora turystycznego, że rosyjscy goście (poprzednio kluczowy rynek) są teraz odcięci, co jeszcze bardziej osłabia branżę chwiejącą się po pandemii.
Najnowsze wyniki są w dużej mierze zgodne z szybkim badaniem Eurobarometru opublikowanym w maju, które wykazało, że Cypr był jedynym krajem UE, w którym bezwzględna większość nie zgadza się lub raczej nie zgadza się z tezą, że władze rosyjskie są przede wszystkim odpowiedzialne za wojnę na Ukrainie.
Zostaw swój komentarz: