Istnieje prawie 100% pewność, że nie powróci trasa z Pafos do Modlina. Być może pojawią się loty do Pafos z Łodzi, Rzeszowa lub Olsztyna.

Wciąż mamy nadzieję, że do letniego rozkładu lotów powróci trasa Warszawa Modlin – Pafos, wszystko wskazuje jednak na to, że tak się nie stanie.

– Na ile oceniam szanse, że jeszcze się porozumiemy z Modlinem i zostawimy nasze oferowanie na obecnym poziomie? Przy obecnym zarządzie lotniska w Modlinie oceniam je na 0 procent – mówi w rozmowie z Fly4free Jason McGuinness, dyrektor handlowy Ryanaira.

Jak informuje portal, irlandzka linia lotnicza chce zabrać z Modlina jeden samolot i część zawieszonych tras przenieść na inne lotniska. Istnieje więc szansa, że ilość połączeń na trasie Polska – Cypr w najbliższym sezonie letnim nie ulegnie zmianie i pojawią się nowe możliwości lotów.

Co wiemy w tej chwili?

Z całą pewnością nie będzie więcej lotów do Pafos z Okęcia: przewoźnik nie dostał zezwolenia na ich uruchomienie (brak slotów). Pewne jest także to, że nie pojawi się połączenie Radom – Pafos a także Pafos – Zielona Góra.

Jak podkreśla portal, w ciągu najbliższych dwóch dni przewoźnik spotka się z przedstawicielami wszystkich polskich lotnisk i zdecyduje gdzie zostaną przeniesione loty na Cypr, które zostały „zabrane” z Modlina.

Wiele wskazuje na to, że zostanie uruchomione nowe połączenie na Wyspę Afrodyty z Łodzi, Rzeszowa lub Olsztyna.

Decyzja zostanie ogłoszona do końca lutego.