Dziś o 10:00 odbędzie ostatnia runda rozmów pomiędzy hotelarzami a przedstawicielami związków zawodowych.
Minister pracy Zeta Emilianidou odbyła już dwie rozmowy – jedną ze związkowcami, kolejną w ubiegły piątek z przedstawicielami hoteli. Przez kilka godzin rozmawiała z szefami cypryjskiego stowarzyszenia hotelarskiego (Pasyxe), stowarzyszenia cypryjskich przedsiębiorstw turystycznych (Stek), federacji pracodawców i przemysłowców (Oev) oraz cypryjskiej izby handlowej.
Teoretycznie wszystkie strony chcą uniknąć strajku i podpisać porozumienie jednak hotelarze jednoznacznie twierdzą, że nie mogą przekroczyć pewnej granicy i nadal nie chcą podpisać układu zbiorowego.
Zdaniem hotelarzy, związkowcy chcą wrócić do układu zbiorowego z 2013 roku, a jednym z punktów w nim zapisanych była jasno określona stawka płacy na poszczególnych stanowiskach. Była to oczywiście stawka minimalna – przykładowo osoba zatrudniana na stanowisko pokojówki (bez znaczenia w jakim hotelu na Cyprze) miała zagwarantowane 1000€ brutto.
Podobnie jest z regularnymi, corocznymi podwyżkami – hotelarze nie chcą się zgodzić na ten zapis.
Czy więc czeka nas strajk? Trudno powiedzieć. Mamy jednak nadzieję, że trwające od kilku lat dyskusje na temat układu zbiorowego w końcu się zakończą.
[bar group=”808″]
Zostaw swój komentarz: