Czyżby linie lotnicze znalazły sposób na obejście unijnych sankcji nałożonych na Rosję?
Wszystko wskazuje na to, że niebawem na Cyprze ponownie pojawią się turyści z Rosji. Linie lotnicze znalazły sposób na obejście unijnych sankcji i biura turystyczne skrupulatnie z tej możliwości korzystają.
Zainteresowane strony (biura turystyczne, pośrednicy oraz agencje podróży) otrzymały informację o wznowieniu połączeń na trasie Larnaka – Moskwa. Pierwszy lot odbędzie się już w przyszłym tygodniu. Co ciekawe nie ma ich jeszcze w systemach rezerwacyjnych pośredników internetowych – bilety można jednak kupić u agentów – koszt biletu to około 400€ za lot w dwie strony z wliczonym bagażem rejestrowanym do 23 kg.
Jak to możliwe skoro obowiązujące sankcje nie pozwalają na tego typu połączenia?
- Cypr mrozi aktywa Rosjan
- Unia Europejska nie chce sankcji dla Turcji
- Cypr przeciwko nowym sankcjom dla Rosji?
Stało się to dzięki współpracy Cyprus Airways z rosyjskim Aeroflotem. Będzie realizowanych 8 lotów tygodniowo a połączenie wystartuje 5 sierpnia i będzie realizowane do 29 października.
Przypomnijmy, że właścicielem znaku firmowego linii Cyprus Airways jest rosyjska linia lotnicza S7.
Jedynym mankamentem będzie konieczność przesiadki (ma być świetnie zorganizowana) w stolicy Armenii – Erewaniu.
Co ciekawe, z systemu rezerwacyjnego wynika, że także WizzAir znacząca zwiększa ilość połączeń na trasie Larnaka – Erewań. Tani, węgierski przewoźnik będzie realizował to połączenie codziennie.
Z uzyskanych przez nas informacji wynika, że zainteresowanie nową możliwością podróżowania z Rosji na Cypr jest bardzo wysokie – większość biletów na sierpień została już sprzedana.
Zostaw swój komentarz: