Podczas ostatniego wystąpienia przed Zgromadzeniem Ogólnym ONZ (prezydent niebawem kończy kadencję) Nicos Anastasiades w ostrych słowach skrytykował działalność organizacji.
Prezydent przypomniał, że ONZ jest organizacją, która powstała tuż po drugiej wojnie światowej, aby zapobiegać nowym katastrofom, cementować pokój, zapewniać ochronę i nadzieję tym, którzy potrzebują skutecznej ochrony i przeciwdziałania wyzwaniom.
Jak to jest, że wracamy raz za razem, rok po roku, jako rodzaj rytuału, aby zaświadczyć o ponurym braku skuteczności dla jednych i próbie upiększenia dla innych, dla tego, co w rzeczywistości jest naszą niezdolnością do spełnienia celów Karty Narodów Zjednoczonych?
Dlaczego decyzje Rady Bezpieczeństwa pozostają w przeważającej większości czystymi zaświadczeniami poświadczającymi naruszenia? Dlaczego prawo międzynarodowe i umowy międzynarodowe nie są wdrażane? Dlaczego strategie i programy, mające na celu stworzenie lepszych warunków dla cierpiących, pozostają myśleniem życzeniowym?
Anastasiades wymienił słabości ONZ, które jego zdaniem zwiększają nieefektywność organizacji, od sugestii, że interesy finansowe potężnych państw członkowskich po tolerancję naruszeń opartych na wspólnych interesach i sojuszach są częścią problem.
Nazywając siebie „ideologiem romantycznym”, Anastasiades powiedział obecnym członkom Zgromadzenia Ogólnego, że odważne, ale konieczne decyzje dotyczące utworzenia organizacji były konieczne w świetle ostatnich wydarzeń na świecie „z nieuchronnym niebezpieczeństwem po 77 latach nowego świata” i wojny po nielegalnej inwazji Rosji na Ukrainę.
Prezydent podkreślił podobieństwa jego argumentacji z realiami na Cyprze oraz trwającym podziałem i okupacją przez siły tureckie, powtarzając, że „gdy decyzje lub rezolucje oparte na prawie międzynarodowym nie mogą być wdrażane lub egzekwowane, wtedy to, słusznie, mogłoby być postrzegane jako sprzyjające, a nawet nagradzające arbitralność”.
To jest to, czego jesteśmy dziś świadkami w związku z problemem cypryjskim. Turcja, która systematycznie łamie prawo międzynarodowe, wzywa społeczność międzynarodową do uznania jej nielegalnych faktów dokonanych. I jak podkreśliłem, jedyną drogą naprzód w rozwiązywaniu konfliktów i zapanowaniu pokoju jest nic innego jak niezachwiane przestrzeganie prawa międzynarodowego i Karty Narodów Zjednoczonych, nie tak arbitralnie interpretowane przez tych, którzy starają się ukryć swoje rewizjonistyczne aspiracje – podkreślił Anastasiades.
Następnie szczegółowo omówił wszystkie nieudane próby w czasie swojej administracji, aby znaleźć rozwiązanie prawie półwiecznego problemu na Cyprze i zapewnił pokój, że strona grecko-cypryjska nie zrezygnuje z wysiłków na rzecz ponownego zjednoczenia obu stron.
Kilka godzin po swoim wystąpieniu na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ, prezydent Nicos Anastasiades powiedział dziennikarzom, że Sekretarz Generalny Organizacji Narodów Zjednoczonych Antonio Guterres „chcąc utrzymać przy życiu perspektywę dialogu”, zgodził się w piątek wysłać swojego zastępcę na Cypr z misją rozpoznawczą, aby pomóc w trwających wysiłkach na rzecz rozpoczęcia rozmów na temat rozwiązania długotrwałego podziału na wyspie.
Okazuje się, że wystarczyło kilka ostrych zdań prawdy aby Sekretarz Generalny ONZ zapowiedział działania…
Zostaw swój komentarz: