Stowarzyszenie ochrony praw więźniów zdecydowało się na protest – nie zgadza się z decyzją Prezydenta

Jedną z wyłącznych decyzji Prezydenta, podobnie jest także w innych krajach w tym w Polsce, jest prawo łaski. Nowy Prezydent postanowił kontynuować tradycję swoich poprzedników i ułaskawił 75 osób.

Ułaskawienia spowodują zmniejszenie wyroków więźniów do jednej czwartej, ale wykluczą tych, którzy zostali skazani za handel narkotykami i przestępstwa związane z przestępstwami seksualnymi, morderstwami oraz przestępstwa związane z wykorzystywaniem dzieci.

Stowarzyszenie ochrony praw więźniów powiedziało, że niektórzy więźniowie, którzy powinni byli zostać wykluczeni, zostali ułaskawieni.

Stowarzyszenie na początku tego miesiąca powiedziało, że trzymano je w niewiedzy na temat tego, czy nowy prezydent będzie trzymał się tradycji udzielania ułaskawień.

Po opublikowaniu decyzji prezydenta stowarzyszenie stwierdziło, że wydaje się, że osoby, które ostatecznie zostały wybrane do ułaskawienia przez prezydenta, zostały wybrane w sposób „całkowicie sprzeczny” z tym, o czym rozmawiano na poprzednim prywatnym spotkaniu z prezydentem.

W liście, który został upubliczniony, czytamy, że stowarzyszenie postanowiło natychmiast wezwać ludzi do demonstracji:

Protesty nie ustaną, dopóki nie zostaniemy wysłuchani – napisała prezes Stowarzyszenia Ochrony Praw Więźniów i Osób Zwolnionych Anna Antoniou.
Osoby przebywające w Centralnym Zakładzie Karnym są traktowane w skrajnie niesprawiedliwy i nierówny sposób, bez należytego rozważenia lub uwzględnienia czynników, takich jak historia resocjalizacji, sytuacja osobista lub rodzinna oraz okoliczności popełnionych przestępstw.

Zdaniem stowarzyszenia zwolniono z więzienia osoby, które powinny w nim pozostać a osoby zresocjalizowane nadal pozostają w izolacji.

Prezydent może stosować prawo łaski co roku w święta takie jak Nowy Rok, Wielkanoc, a także w rocznicę odzyskania niepodległości.

Przed ogłoszeniem stowarzyszenie groziło podjęciem działań i protestami ze strony więźniów i ich rodzin, jeśli tradycja nie zostanie podtrzymana w tym roku.

W ubiegłym tygodniu przedstawiciel stowarzyszenia wraz ze swoim prawnikiem Alexandrosem Cleridesem wzięli udział w spotkaniu z szefem biura prezydenckiego Charalambosem Charalambousem, gdzie omówili sprawę w oczekiwaniu na oficjalne decyzje.