Okazuje się, że morderca zabił po raz pierwszy jako 15. latek!
Po wczorajszym morderstwie w Ergates koło Nikozji (pisaliśmy o tym tutaj) do mediów wyciekają kolejne, przerażające historie z życia rodziny.
Okazuje się, że wczorajsze morderstwo to nie pierwszy konflikt z prawem dla 59. letniego Costakisa Yiangou (policja ujawniła dane osobowe mężczyzny). Już wieku 15 lat zamordował on 10. letnią koleżankę – spędził wtedy 9 lat w szpitalu psychiatrycznym.
Zarówno rodzina, jak i sąsiedzi, wielokrotnie zgłaszali konieczność umieszczenia mężczyzny ponownie w szpitalu psychiatrycznym. Jak powiedział mediom jego sąsiad, około półtora miesiąca temu próbował utopić swojego młodszego syna.
Zdaniem sąsiadów i znajomych ofiar, praktycznie normą było znęcanie się psychiczne i fizyczne nad rodziną. Każdego dnia, około 4 rano, mężczyzna robił dzikie awantury w domu, bił zarówno żonę jak i pełnoletnich synów.
Prawdopodobnie życie starszego syna uratował sąsiad, który zaalarmowany krzykami wyszedł z domu i kierował się w stronę hałasu. Prawdopodobnie właśnie wtedy morderca go zobaczył i uciekł z miejsca zdarzenia. Jak powiedział, nikomu nie życzy takiego widoku jaki zastał w mieszkaniu zabójcy.
Czyżby po raz kolejny nie zadziałał cypryjski system prawny?
Zostaw swój komentarz: