W przyszłym tygodniu zapadnie decyzja kiedy kolejny 48. godzinny strajk w Limassol

Jak informują przedstawiciele związków zawodowych pracowników komunikacji miejskiej w Limassol, firma EMEL nadal nie widzi możliwości wprowadzenia w życie pełnego zapisu porozumień wynegocjowanych przed wybuchem kryzysu na Cyprze. EMEL twierdzi,  że dopłaty z budżetu państwa są tak niskie, że nie ma finansowych możliwości aby wprowadzić wszystkie zapisy porozumienia.

Można więc śmiało powiedzieć, że strajk w Limassol nie przyniósł żadnych efektów z czego świetnie zdają sobie sprawę kierowcy i związkowcy.

Na dzisiejszym spotkaniu strajkowym zdecydowano, że kolejny krok to strajk 48. godzinny. Dokładny jego termin zostanie podany w przyszłym tygodniu. Związkowcy twierdzą, że możliwy jest również taki scenariusz, że komunikacja miejska stanie na stałe do momentu wprowadzenia zapisów umowy z 2013 roku.

Jeżeli więc mieszkacie w Limassol i musicie dojeżdżać do pracy – zaopatrzcie się na wszelki wypadek w jakiś inny środek transportu.