Cypryjczycy jeżdżą na północ na zakupy?

W porównaniu z 2018 rokiem nastąpił ponad trzykrotny wzrost wizyt na północy

Żaden Cypryjczyk nie przyzna się do tego, że jeździ na obszary okupowane aby zrobić zakupy – w końcu nie może popierać tamtejszej gospodarki. Fakty jednak mówią coś innego.

Liczba odwiedzin Cypryjczyków z południa na północy wzrosła do 1776343 w pierwszych dziewięciu miesiącach 2019 r. w porównaniu z 658741 w tym samym okresie poprzedniego roku, wzrosła również ilość samochodów przekraczających granicę do 928221 z 309374 w analogicznym okresie. Cypryjczycy z północy odwiedzali południe praktycznie tak samo – nastąpił jedynie około 20% wzrost przyjazdów.

Dane te przekazało parlamentowi Ministerstwo Sprawiedliwości – wyraźnie zaznaczono, że dotyczą one jedynie obywateli Cypru. W przekazanych informacjach nie uwzględniono jednak przejść granicznych w Pergamos i Strovilia – są one kontrolowane przez Wielką Brytanię.

Teoretycznie więc Cypryjczycy są przeciwni reżimowi okupacyjnemu na północy a sami, dobrowolnie go wspierają robiąc tam zakupy. Coś nam się nie chce wierzyć, że jeżdżą na północ w celach turystycznych…


Zostaw swój komentarz:
[itfruit_adrotate_by_category]

Discover more from CYPR24

Subscribe now to keep reading and get access to the full archive.

Continue reading