Z pewnością większa część z Was Daniela Sikorskiego nie kojarzy. Ot, piłkarz jakich wielu. Nic z tych rzeczy! Przez długi czas bowiem, ten konkretny piłkarz był symbolem zjazdu potężnej Wisły Kraków.
Napastnik z niską skutecznością, obarczany przez kibiców swojego czasu o wszystko. Zmarnowana sytuacja? Daniel Sikorski. Zła pozycja w tabeli? Daniel Sikorski. Ktoś stanął na klocku Lego? Z pewnością odpowiadał za to ten piłkarz. Dość wymowne, że ironiczna przyśpiewka „Daniel Sikorski najlepszy napastnik Polski” swojego czasu królowała przy Reymonta. Jednak jak świat się zmienia, kluby również, tak i 34-letni zawodnik postanowił pokazać, że potrafi. W jakim stylu!
Sikorski został wybrany przez piłkarzy 2. ligi cypryjskiej piłkarzem sezonu. Powód? Dość znacznie pomógł w awansie Arisu Limassol do cypryjskiej ekstraklasy. W 33 spotkaniach zdobył 24 bramki, co wynikiem jest godnym szacunku. Nic tylko czekać, aż z kopa (niczym w westernie) wejdzie do ligi i pokaże, że Sikorski jest debeściak, i jego drużyna też jest debeściak.
Tym samym Daniel Sikorski powiększa grupę ludzi, którzy są związani z polską piłką i występują na najwyższym szczeblu rozgrywkowym na wyspie. Sam klub poinformował również, że napastnika się pozbywać nie zamierzają i wraz z nim będą walczyć o jak najlepszy wynik w przyszłym sezonie.
Jeśli Pan to czyta, to niech Pan pamięta, że sędziowie są tu bardziej „pobłażliwi”, można więc sobie na więcej pozwolić. A już na pewno bardziej im w głowie balety, niż jakaś tam piłka – w większości przypadków.
foto: Instagram (d_sikorski87)
Zostaw swój komentarz: