59. letni morderca aresztowany – ukrywał się w opuszczonej szopie w Helepianes

Cypryjczykami wstrząsnęła wiadomość o podwójnym morderstwie w Ergates koło Nikozji. Do zdarzenia doszło dziś około godziny 6:30 rano.

Jak twierdzi policja, 59. letni mężczyzna zadźgał nożem swoją 51. letnią żonę i 20. letniego syna. Drugi syn (25 lat) został przez niego zraniony nożem w szyję – trafił do szpitala, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Policja została zaalarmowana przez siostrę ofiary, która mieszka w domu obok – usłyszała krzyk. Po przyjściu na miejsce zdarzenia odkryła zwłoki siostry przed domem, w środku znalazła zwłoki siostrzeńca.

Asystent szefa policji Demetris Demetriou powiedział dziennikarzom, że podejrzany uciekł swoim samochodem. Jego zdaniem policja nie otrzymywała wcześniej żadnych informacji o przemocy w rodzinie.

Zdaniem mieszkańców wioski, że rodzina miała problemy finansowe i była pod opieką urzędu opieki społecznej. Zdaniem lidera lokalnej społeczności, żaden z członków rodziny nie miał stałej pracy – podejrzany zbierał i sprzedawał złom. W przeszłości hodowali owce, jednak w chwili obecnej takowej hodowli nie prowadzili. Kilka dni temu, w związku z problemami finansowymi, rodzina poprosiła o zabranie psów do schroniska.

Czyżby więc przyczyną tragedii była bieda? To wyjaśni śledztwo.