Cypryjska policja w Agia Napie zatrzymała kilka dni temu kierującego skuterem. Po przebadaniu alkomatem okazało się, że kierujący Brytyjczyk jest pijany. Niestety, nie posiadał przy sobie dokumentów, więc policjanci poprosili go o podanie danych osobowych i adresu na Cyprze  i wyznaczyli na miniony poniedziałek termin rozprawy w sądzie w Famaguście.

Niestety, oskarżony się nie stawił.

Zgodnie z zarządzeniem sędziego mężczyzna miał zostać doprowadzony przez policję do sądu. Niestety, pod wskazanym adresem mężczyzna nie mieszkał.

Policjanci rozpoczęli błyskawiczne śledztwo i udali się do wypożyczalni skuterów, którym kierował pijany 27. letni Brytyjczyk. Po sprawdzeniu dokumentów okazało się, że mężczyzna podał dane osobowe i adres swojego kolegi. Nie wpadł jednak na to, że przecież w wypożyczalni został spisany z prawdziwych dokumentów.

Sąd nie znalazł podstaw do obniżenia grzywny. I w sumie za kierowanie pod wpływem alkoholu, bez dokumentów, podawanie fałszywych danych osobowych i nie stawienie się do sądu wymierzył mu karę 2850€ grzywny.

Brytyjczyk te wakacje na pewno długo będzie pamiętał!