[dropcap]W[/dropcap]łaścicielka biura podróży w Aradippou jest poszukiwana przez cypryjską policję w związku z oszustwem na dużą skalę. Jak twierdzą funkcjonariusze wielce prawdopodobne jest to, że uciekła już z Cypru. Policjanci wystawili za nią list gończy i nakaz zatrzymania przy próbie przekroczenia granicy.

37. latka otworzyła biuro podróży w styczniu tego roku. Początkowo przyjmowała jedynie zaliczki na wymarzone wakacje, jednak zmieniła swoją politykę i prosiła o regulowanie całej opłaty za pobyt z góry. Jak twierdzą poszkodowani miała w swojej ofercie zarówno pakiety w Grecji czy Bułgarii jak i USA czy Tajlandii. Oferowała także korzystne ceny na urlop w cypryjskich hotelach i ośrodkach. W związku z tym, że ceny które oferowała były bardzo korzystne z jej biura korzystało wiele osób. Nagle w czwartek kobieta zniknęła. A wraz z nią rozpłynęły się marzenia o wymarzonym urlopie kilkudziesięciu osób.

Pierwsza grupa 15 osób, które miały rozpocząć swój urlop w czwartek i dojechały na miejsce wypoczynku zgłosiła się na policję w miniony czwartek. Okazało się. że kobieta zapłaciła jedynie zaliczki za pobyt tak aby uzyskać potwierdzenia rezerwacji pobytu, ale nie uregulowała pozostałych należności. Wszelkie próby kontaktu z nią przez urlopowiczów i właścicieli hoteli okazały się bezskuteczne. Kobieta zniknęła.

Policja szacuje, że poszkodowanych jest minimum kilkadziesiąt osób, a kwota jaką kobieta przywłaszczyła to minimum 100000€. Jak informują funkcjonariusze poszkodowanych wciąż przybywa.

Nie szukajcie więc super ofert nieznanych biur podróży – lepiej skorzystać z tych polskich, które muszą być ubezpieczone i posiadają odpowiednie gwarancje. Na Cyprze nie obowiązują takie procedury jak w Polsce więc możecie po prostu stracić pieniądze.