Czy taksówka przestaje być taksówką gdy zasłoni plafon?
Wyraźnie widać, że turystyka ruszyła. Na cypryjskich lotniskach pojawia się coraz więcej samochodów z zasłoniętymi plafonami „taxi” a może raczej „taksi”, które podjeżdżają i zabierają klientów. Jak informują nasi czytelnicy pojawiają się zarówno na lotnisku w Larnace jak i w Pafos.
Zdjęcie tych dwóch pojazdów zrobił nasz czytelnik – mają zasłonięte pierwsze litery na tablicach rejestracyjnych, a one same świadczą o tym, że przyjechały z północy.
Całkiem nie tak dawno pisaliśmy o proteście taksówkarzy z Nikozji, którym władze nie pozwalają na wjazd na północ i tankowanie tańszego paliwa. Na przesyłanych przez naszych czytelników zdjęciach wyraźnie widać, że pogranicznicy nie robią problemów gdy z północy na południe przejeżdżają taksówki.
Nawet jeżeli pojazdy mają zasłonięte plafony i pierwszą literę tablicy rejestracyjnej (’T”) dalej pozostają taksówkami!
- Taksówki wodne w Larnace?
- Stałe opłaty za transfery taxi
- Taksówkarze zablokowali przejście Ayios Dhometios
Wyraźnie widać, że policja na Cyprze pozwala na tego typu praktyki. Może nie wprost, rzecznik prasowy twierdzi, że kierowcy karani są mandatami, ale przynajmniej przymyka na to oko. I to nie są indywidualne przypadki – taxi z północy jest przy lotniskach bardzo wiele.
Osoby, które korzystają z tego typu „taxi” powinny zdawać sobie sprawę, że nie tylko grożą im mandaty gdy samochód zostanie zatrzymany (nie posiada licencji na przewóz osób) ale także w przypadku jakiejkolwiek kolizji lub wypadku, pasażerowie nie są ubezpieczeni.
Może policja się obudzi i przestanie zezwalać na tego typu wycieczki przewoźników z północy…
Zostaw swój komentarz: