Autobusy zjeżdżają do zajezdni
Dziś rano część autobusów po prostu nie wyjechała na trasy, a te które wyjechały zjeżdżają do zajezdni – kierowcy rozpoczęli niezapowiedziany strajk w związku z niewypłaceniem wynagrodzeń za kwiecień.
Wszystkie 117 pojazdów firmy pozostanie w zajezdni – powiedział Christos Evangelos przedstawiciel związków zawodowych kierowców
Już od trzech dni było wiadome, że w związku z nieprzekazaniem środków z budżetu dla komunikacji miejskiej wynagrodzenia nie zostaną wypłacone – związki nic jednak z tym nie robiły i nie podjęły rozmów z pracodawcą. Strajk, który został dziś zainicjowany ma trwać do momentu gdy środki pieniężne pojawią się na kontach pracowników.
Komunikacja miejska w Pafos boryka się z problemem finansowania od dłuższego już czasu. Zdaniem przedstawicieli rządu wina leży po stronie firmy, która nie potrafiła w odpowiedni sposób zarządzać finansami. Ministerstwo transportu przekazało już pieniądze za wykonane kilometry już na wiele miesięcy naprzód, jednak spółka te pieniądze po prostu przejadła.
Nie wiadomo kiedy autobusy ruszą – jeśli kierowcy dotrzymają słowa na pewno nie nastąpi to dziś (dziś banki są zamknięte).
Zostaw swój komentarz: