Właściciele mieszkań wynajmowanych poprzez Booking i Airbnb dostali więcej czasu na rejestrację w systemie rządowym

Osoby świadczące usługi noclegowe otrzymają okres przejściowy na zarejestrowanie się w rządowym rejestrze Airbnb, w ramach poprawek wprowadzonych do odpowiedniej ustawy ogłoszonej we wtorek w parlamencie.

Komisja ds. Handlu Izby ponownie omówiła kwestię zakwaterowania turystycznego z wyżywieniem we własnym zakresie lub wynajmu Airbnb.

Do tej pory tylko około 5000 z szacowanych 15000 obiektów złożyło wniosek o rejestrację jako Airbnb. Obowiązujące prawo – które jest w trakcie nowelizacji – ma na celu zwalczanie uchylania się od płacenia podatków od dochodów z takich usług najmu.

Przewodniczący komisji Kyriacos Hadjiyiannis (Disy) powiedział dziennikarzom, że zgodnie z proponowanymi poprawkami okres przejściowy zostanie wydłużoiny do końca 2024 r. Dotyczy to nieruchomości, które nie mają prawomocnego pozwolenia na budowę, ponieważ dla ich terenu nie są jeszcze uchwalone plany zagospodarowania przestrzennego.

Gdy dostawcy Airbnb się zarejestrują, będą mogli reklamować się na platformach elektronicznych. Certyfikacja (odpowiedni numer) będzie pochodzić z ministerstwa turystyki.

Kolejna kwestia dotyczyła liczników energii elektrycznej. Według Hadjiyiannisa znaleziono rozwiązanie, w którym jeden licznik energii elektrycznej na nieruchomości wystarczy, aby wnioskodawcy zarejestrowali się w celu uzyskania licencji Airbnb. Na przykład w budynku z 10 lub więcej mieszkaniami wnioskodawca może podać tylko jeden numer licznika.

Kolejną zmianą jest to, że „podatek za nocleg” będzie figurował na fakturze dostawcy Airbnb. 

Powiedział, że komisja uzgodni ostateczny tekst ustawy prawdopodobnie na kolejnym posiedzeniu, po czym projekt trafi na plenum Sejmu.

W sesji uczestniczyli urzędnicy z ministerstwa turystyki, Departamentu Urbanistyki i Mieszkalnictwa, rejestru gruntów, Związku Gmin i stowarzyszenia hotelarzy.