Do koncernów naftowych trafiają zgłoszenia i skargi obywateli dotyczące problemów z samochodami po tankowaniu paliwa na północy
Według Dino Lefkaritisa, dyrektora zarządzającego Petrolina, nie ma dowodów na potwierdzenie skarg z całą pewnością, ponieważ wydaje się, że obywatele, którzy zgłaszali problemy po zakupie paliwa, mieszają paliwo z północy z cypryjskim
Pan Lefkaritis wyjaśnił, że samochody, które napotkały problemy, to samochody high-tech napędzane każdym rodzajem paliwa zarówno olejem napędowym jak i benzyną. Zaznaczył jednak, że zwłaszcza pojazdy nowsze, borykają się z takim problemem, ponieważ paliwo na okupowanych stacjach benzynowych nie spełnia norm europejskich.
W rozmowie z StockWatch, Christodoulos Christodoulou, przedstawiciel prasowy Pancypriot Association of Gas Stationers, wyjaśnił, że paliwo z terytoriów okupowanych nie spełnia standardów europejskich.
Zapytany o rozwiązanie problemu, pan Christodoulou stwierdził, że należy przeprowadzić audyt, ponieważ „rząd dopuszcza bezprawność”. Podkreślił również, że jakość paliwa na północy stwarza problemy głównie w nowych pojazdach.
Jednego z moich znajomych tankowanie na północy kosztowało 4000€ – tyle zapłacił za naprawę samochodu.
Marios Drousiotis, prezes Cypryjskiego Stowarzyszenia Konsumentów, powiedział StockWatch, że stowarzyszenie otrzymało około kilka skarg dotyczących paliwa na terytoriach okupowanych, wyjaśniając jednocześnie, że otrzymuje podobne skargi dotyczące paliwa na wolnych terytoriach.
Oświadczył również, że wysłał pismo do Ministerstwa Energii i właściwej agencji w takich sprawach, ale nie otrzymał jeszcze żadnej odpowiedzi.
„Nie otrzymaliśmy żadnego raportu w tej sprawie” – powiedziała StockWatch Christina Karapitta, szefowa rynku wewnętrznego w ministerstwie energetyki. Dodała, że jest oczywiste, że republika nie kontroluje i nie może kontrolować terytoriów okupowanych.
Zostaw swój komentarz: