Centrum Pafos to jeden wielki plac budowy co z całą pewnością nie sprzyja turystyce
Biznesmeni z obszaru turystycznego w Pafos twierdzą, że planowanie remontów w centrum turystycznym miasta było od początku całkowicie błędne i nie chodzi o to, aby w sercu obszaru turystycznego rozpoczynać projekty na taką skalę w czasie, gdy de facto masowy napływ turystyczny już się rozpoczął. Władze miejskie odrzucają te obiekcje i zapewniają, że tego lata w Kato Pafos wszystko będzie działać sprawnie, co jednak Stowarzyszenie Właścicieli Ośrodków Wypoczynkowych w Pafos (SIKAP) uważa obecnie za nierealne.
Jeszcze poważniejszym parametrem sytuacji panującej dziś w sercu turystycznego obszaru Pafos jest zbliżające się zaangażowanie w całą sprawę zagranicznych touroperatorów. Jak ujawnia „Philenews” prezes PASYXE Pafos, Thanos Michaelidis, kilku odwiedzających opuściło już touroperatorów, u których zarezerwowali pakiety turystyczne do Pafos twierdząc, że ich klienci a potencjalni goście miasta nie tego spodziewali się podczas urlopu.
Informacje Philenews anonimowo potwierdzają nasi rozmówcy pracujący w branży – kilka firm odwołało zarezerwowane już pobyty w Pafos z powodu braku dostępności dla turystów centrum miasta.
Tak teraz wygląda centrum Pafos:
Masowa skala wyburzeń i zmian prowadzonych od początku lutego w nielegalnych dobudówkach przedsiębiorstw zlokalizowanych w porcie wywołała duże zaniepokojenie przed świętami wielkanocnymi, a następnie rozszerzyła się na całe wybrzeże wraz z początkiem z głównych projektów modernizacji obszaru wokół kościoła Panagia Theoskepasti.
Stowarzyszenie Właścicieli Ośrodków Wypoczynkowych w Pafos skarży się, że chociaż w tym roku ruch w Pafos jest już bardzo duży, gmina wprowadziła takie przepisy drogowe, które w zasadzie wykluczyły hotele, restauracje i sklepy z dostępu dla odwiedzających.
Prezes Stowarzyszenia, Angelos Oniisiforou, powiedział „Philenews”, że planowanie postępu projektów jest całkowicie błędne, a harmonogramy nie są przestrzegane, ponieważ prace postępują, według jego słów, w żółwim tempie.
A żeby było śmieszniej i ciekawiej, Pafos chwali się tym, że zostało wybrane europejską stolicą…
Centralny nadmorski bulwar Kato Pafos został w dużej części zamknięty dla ruchu, a właściwie dla pieszych, jak zauważył, podczas gdy dostawcy przedsiębiorstw nie mają dostępnych tras, aby do nich dotrzeć i przetransportować zaopatrzenie.
Turyści, którzy podczas pobytu tutaj jeżdżą wypożyczonymi pojazdami, potrzebują kompasu, aby dostać się na plażę, znaleźć ośrodki rekreacyjne, inne firmy, ale także ogólnie zobaczyć to miejsce.
Po tych skargach specjalistów z branży turystycznej władze miasta Pafos wydały oświadczenie, w którym podkreślono, że ruch na tym obszarze jest już częściowo przywracany poprzez otwarcie części sieci drogowej w zależności od postępu prac w każdym punkcie.
Nie wystarczy hucznie reklamować, że jesteśmy Europejską Stolicą Inteligentnej Turystyki na rok 2023 – podkreślił Angelos Onisiforou.
Musimy umieć takie namaszczenie wspierać w praktyce, co w przypadku naszego frontu turystycznego jest dalekie od możliwości
Jedyną pozytywną informacją w całej sprawie jest to, że nawet w środku placów budowy prawie wszystkie firmy na lądowym obszarze portu i molo działają i rzeczywiście mają zadowalający poziom obłożenia. Wielu turystów korzysta z letnich warunków nad brzegiem morza, uspokajając biznesmenów, którzy wcześniej wyrażali obawy, że wizerunek placu budowy będzie miał znacznie większy wpływ na ich biznes, niż ma to w rzeczywistości.
Więcej zdjęć właśnie opublikowaliśmy na naszym Instagramie (tutaj)
Dziękujemy Kasi za zdjęcia!
Zostaw swój komentarz: