Opóźniona poczta. Znowu!

Wczoraj cypryjska poczta przesłała udostępniła na swoich stronach oświadczenie, w którym informuje:

Cypryjska poczta jest w stałym kontakcie z krajami, z których nie docierają na czas przesyłki pocztowe lub informacje o nadanych przesyłkach. Ze znacznym opóźnieniem przesyłane są informacje z Wielkiej Brytanii, Holandii, Belgii, Węgier, Czech, Irlandii, RPA, Chin, Hong Kongu i Singapuru.

Postanowiliśmy to sprawdzić jak docierają na Cypr przesyłki z Polski. No jeśli w komunikacie nasz kraj nie jest wymieniony, to przesyłki powinny docierać w wyznaczonym terminie.

Skontaktowaliśmy się z biurem cypryjskiej poczty podając numer nadawczy przesyłki nadanej w polskim urzędzie pocztowym 9 grudnia 2016 o godzinie 8:38. Zgodnie z informacjami podanymi w systemie internetowym IPS przesyłka dotarła do centrum nadawczego w Warszawie 12 grudnia i tego samego dnia o 17:38 została „wysłana do kraju przeznaczenia”. Osoba, która pracuje w centrum informacyjnym, powiedziała, że przesyłka nie dotarła jeszcze na Cypr, choć została już wysłana z Polski. Kurcze przecież przez dziesięć dni paczka doszłaby sama i to pieszo! Bardzo miła Pani pracująca w biurze poczty sprawdziła w systemach pocztowych (tych co ich nie widać w internecie – są one dostępne tylko dla pracowników poczty i pokazują dokładną drogę przesyłki, łącznie z jej przeładunkami i informacją jakim samolotem została wysłana) i stwierdziła, że przy podanym numerze nadawczym pojawia się napis „ERROR” i należy skontaktować się z urzędem nadawczym w Polsce.

Skorzystaliśmy z porady pracownika poczty na Cyprze i zadzwoniliśmy pod numer infolinii w Polsce. Podczas pierwszej próby połączenia około godziny 13:00 usłyszeliśmy automatyczny komunikat „Proszę czekać na połączenie z doradcą – średni czas oczekiwania na połączenie wynosi 20 minut”. Postanowiliśmy więc zadzwonić później, wieczorem – wszak biuro w Polsce jest czynne do 20:00. Ten sam komunikat, nie daliśmy za wygraną i odczekaliśmy dokładnie 67 minut. Biuro klienta w Polsce poinformowało nas, że paczka została wysłana na Cypr samolotem 12 grudnia o godzinie 17:58 (różnica 20 minut między systemem oficjalnym i wewnętrznym zdaniem pracownika jest spowodowana inną aktualizacją danych) i już powinna znajdować się na Cyprze. Nie wypadła z samolotu, nie została cofnięta na granicy, tylko po prostu leży i czeka na wprowadzenie do systemu. Prawdopodobnie leży pod innymi workami z przesyłkami i czeka na swoją kolej.

Zbliżają się święta. Uważamy, że przesyłki nie dotrą nie tylko przed świętami ale nawet w tym roku. Nawet prenumerata, która zawsze dociera w poniedziałki od dwóch tygodni nie dotarła. I po co zrzucać winę na inne poczty i bez sensu się tłumaczyć? Przecież mieszkańcy Cypru wiedzą jak pracują urzędnicy, szczególnie Ci na poczcie.

Nasza rada: jeśli nie chcecie tracić nerwów przy poszukiwaniach przesyłek – najlepiej niech rodziny nie wysyłają Wam ich w grudniu. One i tak dojdą w styczniu albo lutym, a poczta cypryjska będzie uparcie twierdzić, że po prostu jeszcze nie dotarły choć już dawno leżą na lotnisku w Larnace i czekają na swoją kolej do wprowadzenia w system.





Zostaw swój komentarz:
[itfruit_adrotate_by_category]