To kwestia czasu, aby mutacja „Omicron” dotarła również na Cypr – powiedział epidemiolog dr Michalis Voniatis, podkreślając, że jeśli jest to łagodna choroba, może przynieść odporność stadną i koniec pandemii.
Dr Voniatis twierdzi, że cypryjski system ochrony zdrowia jest przygotowany na pojawienie się „Omicrona”. Jego zdaniem konieczne jest kontynuowanie szczepień i przestrzeganie środków ochrony osobistej.
Epidemiolog powiedział, że „jeśli rzeczywiście jest to łagodna choroba, prawdopodobnie pomoże nam uzyskać odporność stadną na koronawirusa”, dodając, że „istnieje możliwość, że ta mutacja może położyć kres pandemii”.
Specjalista twierdzi, że zgodnie z posiadanymi przez niego informacjami przekazanymi przez lekarzy z RPA, przebieg zakażenia nowym wariantem jest dużo lżejszy niż znanymi wcześniej. Wciąż jednak spływają nowe informacje.
Zaznaczył, że jest to mutacja, którą nazwano „super”, zauważając, że niekoniecznie oznacza to, że będzie gorsza niż „Alfa”. Pewne jest natomiast to, że „Omicron” jest bardziej zaraźliwy.
Ostateczny obraz jchoroby est łagodniejszy – tak wynika z danych z raportów przekazanych przez RPA.
Każdego dnia wiemy o wariancie „Omicron” więcej.
Jego zdaniem nie jest jeszcze jasne czy aktualnie podawane szczepionki uodparniają także na nową wersję koronawirusa – trzeba wykonać testy laboratoryjne i epidemiologiczne, aby sprawdzić, czy obecne szczepionki, których używamy od prawie roku zabezpieczają przed tą wersją wirusa.
Mamy otwarte granice z krajami, w których wirus już się pojawił a ponieważ jego transmisja jest bardzo szybka, nowy wariant z całą pewnością pojawi się na Cyprze – powiedział specjalista
Michalis Voniatis podkreślił, że należy przestrzegać środków ochrony osobistej i zaleceń specjalistów. Jego zdaniem wymagane są przede wszystkim maseczki, dystans społeczny, częste mycie rąk oraz przestrzeganie protokołów bezpieczeństwa przez wszystkich.
Zostaw swój komentarz: