Silne wiatry wiejące w regionie utrudniają pracę strażakom na froncie pożaru, który wymyka się spod kontroli w regionie Alassy po tym, jak wybuchł wczesnym niedzielnym popołudniem. Ogień zmierza w kierunku okolic Gerasa – Paramytha. Środki powietrzne usprawniają pracę strażaków.

Część mieszkańców zagrożonych pożarem została ewakuowana.

W akcji bierze udział dwanaście statków powietrznych.

Z powodu pożaru szalejącego w prowincji Limassol odcinek drogi Palodia – Kalou Chorio, z Palodia do miejscowości Apsios, został zamknięty dla ruchu. Droga Korfi – Apesia nadal pozostaje zamknięta.

Ogień szaleje obecnie między społecznościami Apaisia, Paramytha, Spitali, Gerasa i Fasoula.

W tej chwili, oprócz samolotów, w gaszeniu pożaru pomaga 11 pojazdów Straży Pożarnej, 10 pojazdów Nadleśnictwa i 3 maszyny do robót ziemnych. Na miejscu są członkowie Służby Gier, Zarządu Wojewódzkiego, Policji, sieci wolontariuszy SupportCy Obrony Cywilnej.

W Limassol widać kłęby dymu, czuć także swąd spalenizny. Co chwila autostradą jadą nowe jednostki straży z różnych miast.

Z powodu bardzo silnych wiatrów sytuacja zmienia się z minuty na minutę.

Pożar uszkodził wiele linii energetycznych – technicy pracują nad przywróceniem zasilania.