Społeczeństwo jest oburzone, urzędnicy próbują zrzucać winę na kogoś innego
Przez większość dzisiejszego dnia trwała zajadła dyskusja w cypryjskich mediach w sprawie opublikowanych wczoraj zdjęć staruszki leżącej nago w jednym ze szpitali (pisaliśmy o tym wczoraj – zobacz tutaj)
Szef państwowej federacji lekarzy (Pasyki), Sotiris Koumas, powtórzył stanowisko Okypy, że w opublikowanym zdjęciu jest coś więcej niż widać na pierwszy rzut oka i że wyniki dochodzenia muszą zostać przeanalizowane przed wyciągnięciem jakichkolwiek wniosków.
Prezes obserwatorium trzeciego wieku Dinos Antoniou, wypowiadając się w tym samym programie, był jednak mniej ostrożny, mówiąc, że takich incydentów nie można zamiatać pod dywan. Dodał, że tylko w styczniu do jego organizacji wpłynęły 44 skargi.
Antoniou zwrócił uwagę na fakt, że zdjęcie zostało przesłane do mediów społecznościowych przez wybitnego gerontologa Mariosa Kyriazisa, a zatem zaniedbania, które wydaje się przedstawiać, nie można od razu odrzucić.
Słuchacze audycji radiowej donosili o podobnych incydentach, jeden z pacjentów został odesłany do domu nagi karetką ze szpitala w Pafos po leczeniu Covida, inny natomiast stwierdził, że znalazł matkę odkrytą i przymocowaną do łóżka.
Rzecznik Okypy, Charalambos Charilaou, ze swojej strony utrzymywał jeszcze miesiąc temu, że stanowa służba zdrowia ma „zerową tolerancję” dla wszystkiego, co narusza prawa i godność pacjenta, i zapewnił, że zachowana zostanie przejrzystość postępowania.
Niezależnie od tego, Charilaou skarcił Kyriazisa za opublikowanie nagiego zdjęcia pacjenta w mediach społecznościowych, mówiąc, że nie jest to właściwy sposób postępowania i twierdząc, że publikacja została przeprowadzona bez zgody pacjenta lub rodziny pacjenta, a zatem stanowiła poważne naruszenie praw do prywatności.
Aby dochodzenie w sprawie skargi przebiegało prawidłowo, należy złożyć konkretną skargę podając godzinę, dzień i co się dokładnie stało– powiedział Charilaou.
Rzecznik Okypy dodał, że w każdej chwili na oddziale może być wiele osób i trudno przypisać odpowiedzialność za niejasne i sensacyjne twierdzenia bez starannego sprawdzenia faktów i przeprowadzenia śledztwa. Jego zdaniem możliwe także jest to, że zdjęcie zostało zrobione, gdy pacjent był chwilowo odkryty, czekając na badanie, kąpiel lub szpitalne ubranie, więc nikt nie powinien wyciągać pochopnych wniosków.
Zarówno Obserwatorium Trzeciego Wieku, jak i rzecznik Okypy podkreślali, że istnieje pilna potrzeba odpowiedniego przeszkolenia personelu w zakresie opieki nad pacjentem geriatrycznym, aby zmienić przestarzałe modele opieki i „kulturę” szpitalną oraz aby uniknąć takich incydentów w przyszłości.
Zostaw swój komentarz: