Obowiązkowe szczepionki. Co na to socjolog?

W ubiegłym tygodniu, Pan Minister Zdrowia, Constantinos Ioannou, ogłosił że chce wprowadzić obowiązkową szczepionkę przeciwko koronawirusowi, gdy ta będzie już dostępna. Wywołało to natychmiast burzę reakcji.

Jeden z szanowanych lekarzy z Larnaki,  zamieścił następujące oświadczenie na swojej tablicy na Facebooku: „Z bezgranicznym smutkiem i rozczarowaniem widzę, że minister zdrowia planuje wprowadzić obowiązkową szczepionkę przeciwko SARS-CoV-2 dla wszystkich. Jeśli tak się stanie, pociągnie to za sobą ogromne problemy etyczne, które podzieliłyby środowisko medyczne i podważyłyby relacje lekarz-pacjent. Byłoby to nie tylko sprzeczne z każdą zasadą medyczną, przysięgą Hipokratesa i deklaracją praw człowieka, ale także spowodowałoby dezintegrację społeczną, która mogłaby doprowadzić do skrajnej i długotrwałej reakcji ”.

Na te rewelacje odpowiada socjolog, ekonomista, George Koumoullis. Zastanawia się czy nagłe protesty ze strony społeczeństwa wpłynęły na ministra, który szybko wycofał swój komentarz dotyczący obowiązkowej szczepionki.

Dziś pozwalamy sobie zacytować cały wywód Koumoullisa, ponieważ uważamy go za warty uwagi.

Aby zbadać wszystkie aspekty tej sprawy, powinniśmy zrozumieć, co ekonomiści nazywają efektami zewnętrznymi konsumpcji, które spróbuję wyjaśnić prostym językiem. Pojęcie to odnosi się do działań osoby, która poprzez konsumpcję dobra lub kilku dóbr wpływa pozytywnie lub negatywnie na poziom dobrobytu innej osoby lub grupy osób.

Zewnętrzny wpływ na konsumpcję jest dwojaki.

Po pierwsze, są to negatywne skutki zewnętrzne, które powstają, gdy konsumpcja jednego dobra lub kilku dóbr przez jedną osobę negatywnie wpływa na poziom dobrobytu innej osoby lub grupy osób, bez rekompensaty dla tych osób za spadek poziomu ich dobrobytu; na przykład palenie w zamkniętej przestrzeni, w której przebywają również osoby niepalące.

Pozytywne efekty zewnętrzne pojawiają się, gdy konsumpcja jednego lub kilku towarów przez osobę pozytywnie wpływa na poziom dobrobytu innej osoby lub grupy osób, przy czym osoba ta jest nagradzana za wzrost poziomu dobrobytu, jaki spowodował dla innych konsumentów ; na przykład ktoś, kto uzyskuje kwalifikacje medyczne, przyczynia się do dobra wszystkich. Mimo że nie zapłaciliśmy za to, korzystamy z posiadania przez kogoś takiego kwalifikacji.

To prowadzi nas do tematu tworzenia ustawy o obowiązkowych szczepieniach przeciwko koronawirusowi, ilekroć to zostanie wynalezione. Jeśli jakiś procent populacji zdecyduje się nie szczepić, miałoby to negatywne skutki zewnętrzne. Nasza gospodarka musiałaby udostępnić środki (lekarze, pielęgniarki, przychodnie, lekarstwa), za które musieliby również płacić ci, którzy zostali zaszczepieni, aby pacjenci, którzy odmówili szczepienia, mogli być leczeni. Innymi słowy, dobrobyt osób otrzymujących szczepionkę byłby negatywny, ponieważ część populacji odmówiłaby, nawet jeśli nie wiązało się to z żadnymi kosztami.

Ktoś mógłby wskazać, że przyjmując takie rozumowanie, rząd powinien uznać palenie za nielegalne. W takim przypadku palacze czerpią pewną satysfakcję z palenia, dlatego uznanie palenia za nielegalne zmniejszyłoby ich dobrostan. Państwo decyduje się na wysokie opodatkowanie palaczy (nadmiernie, jeśli mamy być dokładni), aby mogli zapłacić za negatywne skutki, jakie powodują. W przypadku koronawirusa osoba, która odmawia szczepienia, nie traci jednak absolutnie nic, ale jej niewytłumaczalna odmowa będzie miała znaczący wpływ na dobrostan pozostałej części populacji.

Czy można to określić jako etyczne zachowanie? Powiedzenie, że prawo jednej osoby kończy się tam, gdzie zaczyna się prawo innej, jest zwieńczeniem długich i żmudnych studiów nad prawami człowieka. Wszyscy powinniśmy zrozumieć, że prawa dotyczą tylko innych. Nie ma prawa „Robinsona Crusoe”. W konsekwencji, tak jak jedna osoba nie ma prawa słuchać muzyki na pełny regulator o 2 w nocy, tak nikt nie może mieć prawa odmówić szczepienia przeciwko koronawirusowi, ponieważ oba przypadki powodują negatywne skutki zewnętrzne. Czy w marcu i kwietniu, kiedy prawo zmuszało nas do pozostania w domu, nie poświęciliśmy w dużej mierze naszej wolności dla dobra wszystkich? Kto wtedy mówił o łamaniu praw człowieka?

Podsumowując, dążenie do maksymalizacji dobrobytu za pomocą nieszkodliwych środków, takich jak szczepionka, która ma pozytywne skutki zewnętrzne, nie może być sprzeczne z przysięgą Hipokratesa. Wszakże współczesne rozumienie tej przysięgi jest takie, że lekarze muszą poświęcić swoje życie służbie ludzkości, a osiąga się to poprzez optymalizację szczęścia. Byłoby jednak interesujące usłyszeć od osób sprzeciwiających się szczepionce, dlaczego nie chcą się szczepić. Nie przyjmuję żałosnego powodu, dla którego nie mogą znieść ukłucia igłą. Bez ochoty na ironię zastanawiam się, czy mają jakiś fetysz, który jest poza naszą wyobraźnią.”

Czy zgadzacie się z taką opinią? Jak zapatrujecie się na obowiązkowe szczepienia?


Zostaw swój komentarz:

zaplanuj swoją podróż

katalog firm

zobacz także

[itfruit_adrotate_by_category]

Discover more from Cypr24

Subscribe now to keep reading and get access to the full archive.

Continue reading