Okazuje się, że na nowym stadionie w Limassol może nie zagrać żaden klub piłkarski…
Nowy stadion w Limassol – kosztujący podatników około 40 milionów euro – może pozostać bezczynny, pozostawiając trzy lokalne kluby sportowe bez miejsca na grę.
Prace na stadionie zostały zakończone, a obiekt miał rozpocząć działalność w połowie listopada. Jednak trwające zamieszanie z umowami między Cypryjską Organizacją Sportową (KOA) a klubami sportowymi z Limassol oznacza, że stadion – nazywany „klejnotem w koronie” nadmorskiego miasta – może teraz pozostać w stanie zamrożenia.
Nowy stadion, znajdujący się w Kolossi, leży na gruntach państwowych. Ma zastąpić stadion Tsirio, uważany za niebezpieczny podczas pracy z pełną mocą wentylatora.
Jednak zmiany wprowadzone w umowie między KOA – państwową agencją zlecającą projekt – a trzema klubami muszą teraz zostać zatwierdzone przez Komisję Europejską, aby zapewnić, że ustalenia dotyczące opłat za korzystanie ze stadionu nie naruszają zasad pomocy państwa.
Komisarz ds. pomocy państwa Stella Michaelidou powiedziała, że uzyskała „wstępną zgodę” Komisji Europejskiej na eksploatację stadionu – Bruksela musi teraz zweryfikować ostateczny kontrakt między KOA a klubami.
Komisja Europejska nie wyznaczyła terminu ostatecznej odpowiedzi, co oznacza, że nowy stadion może przez jakiś czas pozostać nieużytkowany.
Projekt został ukończony, ale KOA wciąż dyskutuje o sposobie, w jaki będzie działać”– mówi poseł Akel Christos Christofides.
Nowy stadion piłkarski w Limassol od początku borykał się z problemami. Kwestie, które się pojawiły, obejmowały wielkość i liczbę miejsc, podejrzaną procedurę przetargową oraz koszty, które wzrosły z około 15 milionów euro do 40 milionów euro.
Zostaw swój komentarz: