Zamordowała syna, potem chciała zabić siebie

W czwartek w Geri (Nikozja) doszło do morderstwa. Sprawcą zbrodni jest 40. letnia obywatelka Kazachstanu, na stałe przebywająca na Cyprze, pozostająca w związku małżeńskim z Grekiem cypryjskim, policjantem.

Ofiarą jest 12. letni syn kobiety z poprzedniego związku – jego zwłoki znaleziono w łóżku – miał podcięte gardło.

Jak ustalono kobieta planowała zabić dziecko, a następnie popełnić samobójstwo.

Mąż kobiety zaalarmował straż pożarną z prośbą o pomoc w dostaniu się do mieszkania, które było zamknięte i mężczyzna nie był w stanie wejść do środka. 

Mąż nie jest podejrzany ale skąd przyszło mu do głowy wezwać straż a nie klidarasa? Ma facet chody. Strażacy dostali się do mieszkania przez okno. Tam odkryli zwłoki chłopca. Kobieta raniła również siebie, zabrano ją do szpitala, gdzie była operowana. 

Matka ofiary była na tyle przytomna by zeznać, że pragnęła uwolnić siebie i syna od cierpienia. Psychiatra zalecił przewiezienie kobiety do szpitala psychiatrycznego. W przeszłości była już leczona na różne dolegliwości. 

Bardzo przykra sprawa.

Rozprawa ma się odbyć jeszcze zanim kobieta zakończy leczenie. Jest oskarżona o morderstwo z premedytacją. 

[bar group=”821″]